Dowiemy się jak wyglądała najstarsza kołobrzeżanka? Muzeum chce zrekonstruować twarz kobiety, która żyła tu 100 lat Chrystusie

You are currently viewing Dowiemy się jak wyglądała najstarsza kołobrzeżanka? Muzeum chce zrekonstruować twarz kobiety, która żyła tu 100 lat Chrystusie
  • Post category:Info
  • Post comments:0 Komentarzy

Być może dowiemy się, jak wyglądała najstarsza znana kołobrzeżanka, która żyła ok. 100 lat po Chrystusie i której częściowo zachowany szkielet znaleziono w 1898r. Wcześniej jednak powstanie replika szkieletu.

Chodzi o szkielet kobiety odnaleziony w Bagiczu w 1898 roku, który jest depozytem Muzeum Narodowego w Szczecinie. Został on wypożyczony Muzeum Oręża Polskiego na 3 lata. Przed zwrotem do Szczecina kołobrzescy muzealnicy chcą wykonać jego kopię. Problem w tym, że kości osoby, która żyła tu nieco 100 lat po Chrystusie, są czarne (a więc pochłaniają światło) i żaden skaner 3D nie był w stanie wykonać tego zadania.

W końcu zadania podjęła się firma WOLF 3D z Warszawy, której przedstawiciele gościli dziś w Kołobrzegu.  Przyjechali ze swoim specjalistycznym sprzętem po to, aby dokonać digitalizacji starożytnych kości. Następnie szkielet zostanie wydrukowany na drukarce 3D z plastiku ABS, takiego, z jakiego powstają m.in. klocki Lego. 

Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu będzie zabiegać także o powstanie rekonstrukcji twarzy kobiety na bazie jej czaszki. Jeżeli się to uda, dowiemy się, jak wyglądała kobieta, która żyła tu ponad 1900 lat temu. 

O pochówku

Odkrycia dokonano w 1898 roku. Wiele opracowań podaje rok 1899, ale to data publikacji wyników badań naukowych. Pochówek znajdował się ok. 300 metrów na zachód od północnych zabudowań Bagicza, w 7-metrowym klifie przy plaży. Kłodę zauważono, gdy fale morskie podmyły brzeg. Kłoda była ułożona na linii północ-południe, z czaszką skierowaną na północ. Pochówek był bogato wyposażony. Na klatce piersiowej leżała zapinka, na rękach bransolety, a w nogach drewniany stołeczek. Niestety, przed zabezpieczeniem znaleziska zostało ono splądrowane (czyli od ponad 100 lat nic się nie zmieniło…). Część elementów wyposażenia, w tym skóry bydlęce i paciorki, nie została przypisana do pierwotnego położenia. Kilka rzeczy wyrzucono na plażę, inne wypłukano… Z zapisów wynika, że drobne kości mogły zostać zatopione w morzu.

Ryszard Wołągiewicz wskazuje, że pochówek miał charakter wyodrębniony, uprzywilejowany, to znaczy, że obok nekropolii głównej, uznani lub wyżsi członkowie rodu byli chowani w miejscu ważniejszym. Według niego, nie jest to pochówek tzw. „książęcy”, to znaczy, nie dotyczy on elity książęcej, władczej. Nie budzi jednakże wątpliwości sama pozycja zmarłej w hierarchii rodowej. Wyposażenie grobu i pochówek w wydrążonej kłodzie jest tego bezdyskusyjnym dowodem. Powojenne badania przeprowadzone w Zakładzie Medycyny Sądowej PAM w Szczecinie wskazują, że kobieta dożyła około 30 lat i była bardzo niska. Miała zaledwie 145 cm wysokości.

 

O firmie WOLF 3D:

Wolf należy do nowej kategorii firm z zakresu R&D świadczących usługi specjalistyczne w obszarze tworzenia produktów oraz prototypów. Poprzez rozbudowany park maszynowy dodatkowo realizowane są usługi produkcyjne średnich i małych nakładów. Elementem wyróżniającym Wolfa na tle światowym jest stosowanie rozwiązań materiałowych oraz produkcyjnych w oparciu o własne innowacje inżynierskie. Pozwalają one na tworzenie rozwiązań wcześniej niedostępnych na rynku. Jako przykład może posłużyć chociażby światowy sukces stołu Rex Axon – który został wydrukowany w całości jako jeden element pomimo swoich imponujących rozmiarów oraz złożoności wynikającej z odwzorowania sieci neuronowej. Był to pierwszy taki wydruk zrealizowany gdziekolwiek na świecie. 

Firma zatrudnia najlepszych inżynierów, modelerów 3D, projektantów produktowych, specjalistów produkcji ze wszystkich kategorii, aby móc tworzyć rozwiązania, które dopiero zostaną wypracowane – mówi Mariusz Król, prezes Wolf. – W modelu R&D technologie się przenikają, połączenie obróbki materiałowej, skanowania 3D, odwróconej inżynierii, druków 3D, robotyki i automatyzacji jest zwyczajnie niezbędne. A, że tego typu rozwiązań w obszarze tego co my potrzebujemy zwyczajnie nie ma, więc musimy je opracować jako proces technologiczny sami – dodaje.

Projekty realizowane są dla klientów na całym świecie. Wśród obsługiwanych branż wymienić można gaming, medycynę, biomedycynę, automotive, elektronikę użytkową, architekturę. Osiągnięcia w dziedzinie rozwiązań materiałowych pozwoliły na realizację we współpracy z Politechniką Warszawską wspólnego kierunku poświęconego druku 3D.

Wolf pozostaje jedną z niewielu firm w Europie, która jest w stanie tworzyć rozwiązania na potrzeby współczesnych rynków, kiedy czas realizacji od momentu projektu do momentu dostarczenia produktu wynosi kilka tygodni. Wszystko dzięki digitalizacji i użyciu technik cyfrowych, poprzez posiadanie odpowiedniego zaplecza produkcyjnego oraz wybitnych specjalistów z wielu dziedzin.

 

Dodaj komentarz