Przez ostatnie tygodnie komitety wyborcze rywalizowały o naszą uwagę rozwieszając banery i plakaty wyborcze gdzie się dało. Kandydaci do parlamentu przekonywali, by to właśnie na nich oddać głos z płotów, balkonów, elewacji budynków i sklepowych witryn. Teraz to wszystko trzeba posprzątać.
Fot. Archiwum.
Zgodnie z przepisami plakaty i banery wyborcze powinny zniknąć w ciągu 30 dni licząc od dnia, w którym odbyły się wybory, a więc powinny one zostać usunięte z przestrzeni publicznej do 14 listopada. Po tym czasie samorząd ma prawo usunąć je na koszt komitetu wyborczego. Ponadto pełnomocnik wyborczy danego KW lub KKW może otrzymać grzywnę w wysokości od 20 zł do nawet 5 tys. zł.
Plakaty mogą dalej wisieć na prywatnych posesjach, balkonach, płotach, czy domach i innej infrastrukturze właściciela posesji, jeżeli wyrazi on na to zgodę. Ingerowanie w plakaty wiszące na prywatnych terenach uznano za zbytnią ingerencję państwa w prawo własności.