W czwartek, 14 września, dzień przed wyznaczonym terminem, zastępca prezydenta do spraw społecznych Ilona Grędas-Wójtowicz na zdj.) wraz z kierownikiem Biura Prezydenta Miasta Pauliną Żupaniec w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego złożyły wniosek naszego miasta wraz z 60-stronicową aplikacją o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury w 2029 roku.
Miasto, które zostaje Europejską Stolicą Kultury, przez rok realizuje specjalny program kulturalny, realizuje też własne inwestycje, które mają przyczynić się do jego rewitalizacji i wspomóc długoterminowy rozwój nie tylko artystyczny, ale także społeczny czy gospodarczy. Kołobrzeg jest jednym z miast kandydackich.
W czwartek, 14 września Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego został złożony wniosek naszego miasta wraz z 60-stronicową aplikacją o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury w 2029 roku.
-Za nami przygotowanie i złożenie 60-stronicowego wniosku aplikacyjnego. Musiał on spełniać szereg warunków merytorycznych i formalnych – mówi zastępca prezydenta do spraw społecznych Ilona Grędas-Wójtowicz.
Złożone wnioski aplikacyjne będą teraz oceniane przez panel niezależnych ekspertów, który składa się z 10 osób wyznaczonych przez Parlament Europejski, Radę UE, Komisję Europejską i Komitet Regionów, a także dwóch specjalistów wyznaczonych przez MKiDN.
W ostatniej dekadzie października nastąpi spotkanie preselekcyjne, podczas którego odbędzie się przesłuchanie przedstawicieli miast kandydujących. W grudniu panel ekspertów uzgodni krótką listę miast wybranych do etapu selekcji finałowej, zaplanowanej wstępnie na połowę 2024 roku.
Deklaracje o przystąpieniu do konkursu o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2029 złożyło 12 polskich miast: Bielsko – Biała, Bydgoszcz, Jastrzębie – Zdrój, Katowice, Kielce, Kołobrzeg, Lublin, Opole, Płock, Pszczyna, Rzeszów, Toruń.
Europejskie Stolice Kultury są wyznaczane na cztery lata przed właściwym rokiem obchodów. Czas ten muszą wykorzystać na przygotowanie się do pełnienia swojej roli.