Zespół The Fruitcakes jak ryba w wodzie czuje się w brzmieniach rodem z lat 60. Energetyczny rock and roll i psychodelię w stylu The Beatles czy wczesnych Pink Floyd doprawiają obłędnymi harmoniami wokalnymi.
Młoda grupa z Trójmiasta inspiruje się również twórczością współczesnych artystów, takich jak psychodeliczno-rockowe zespoły Tame Impala i King Gizzard and the Lizard Wizard (oba z Australii) czy chicagowskie Wilco, krążące między rockiem, alt-country a eksperymentami.
Na początku kariery The Fruitcakes chętnie odwoływali się do pierwszych polskich rockandrollowców z lat 60. i 70.