W Powiatowym Urzędzie Pracy sezonowych ofert pracy jest pod dostatkiem. Brakuje tylko jednego

W powiecie kołobrzeskim jest blisko 2 tysiące bezrobotnych. Mimo to znalezienie pracownika zajmuje pracodawcy około miesiąca. I to pod warunkiem, że ma szczęście. Najgorzej jest w Ustroniu Morskim.

Na zdjęciu kartka z informacją „poszukujemy pracownika” wywieszona na jednej ze sklepowych witryn w galerii Hosso. W sumie podobnych kartek naliczyliśmy tam 10. Sklepów jest niewiele więcej.

Na stronie internetowej Powiatowego Urzędu Pracy jest dziś w sumie 938 ofert pracy. Złożyło je 357 pracodawców. Pracowników firmy szukają też na internetowych platformach takich jak olx.pl. Tu propozycji pracy w Kołobrzegu jest dziś ok. 400.

– Od maja, jak co roku, napływ ofert pracy jest zdecydowanie większy – mówi Monika Lewandowska, kierownik Działu Usług Rynku Pracy w Powiatowym Urzędzie Pracy w Kołobrzegu – Pracodawcy szukają między innymi recepcjonistów, kucharzy, kelnerów i pomocy kuchennych. Forma oferowanego zatrudnienia to w większości umowy cywilno-prawne, głównie umowa zlecenie.

Odwrotnie przedstawia się sytuacja z chętnymi do pracy. Jest ich mało. Pracodawcy szukają pracowników średnio miesiąc czasu. Jednak mimo kłopotów z ich znalezieniem, nie podnoszą zarobków. Wciąż przeważa najniższa krajowa czyli 2 tys. złotych. W przypadku umowy zlecenie godzina pracy została wyceniona również najniżej jak się da, bo zwykle na 13 złotych brutto (w miesiącu średnio pracujemy 168 godzin, możemy więc zarobić ok. 2 tys. 184 zł). Ofert z większymi zarobkami jest naprawdę mało.

– Ze znalezieniem osób do pracy w całym powiecie nie jest prosto. Szczególnie ten problem dotyka Ustronia Morskiego gdzie wielu mieszkańców prawdopodobnie zakłada sezonowe działalności gospodarcze i na przykład wynajmują pokoje. Młodzi ludzie szukają pracy za granicą. Chętnych do pracy po prostu brak – dodaje Monika Lewandowska

Lukę w rynku pracy wypełniają cudzoziemcy, głównie z Ukrainy. Teraz pracują nie tylko w przetwórstwie spożywczym, ale sporo jest ich również w hotelowych kuchniach i restauracjach. Liczby mówią same za siebie – gdy w kwietniu pisaliśmy o skali zatrudnienia w powiecie kołobrzeskim cudzoziemców, oświadczeń o zamierzeniu powierzenia obowiązków pracy cudzoziemcowi było 1300. Dziś w Powiatowym Urzędzie Pracy jest ich już 2438 ( w całym 2016 roku było ich 2037).

Bezrobotnych w całym powiecie jest blisko 2 tysiące. Jednak stopa bezrobocia jest rekordowa niska i wynosi 6,9 procenta.