Niestety, Pluto podzielił los tych psów, które z dnia na dzień tracą dom – został wyrzucony i pozostawiony przy drodze w okolicy Trzebiatowa. Trafił do tamtejszych strażników, a później do Fundacji Ogon do Góry.
– Od razu było wiadomo, że nie nadaje się do schroniska – mówi Monika Władzińska z Fundacji Ogon do Góry – Jest łagodny, uległy, nie dałby tam rady. Obawialiśmy się, że może zostać pogryziony.
Pluto ma jeszcze jedną cechę, która w takich miejscach mogłaby okazać się zgubna – boi się ciemności. Gdy zrobi się ciemno potrafi poruszać się przeskakując z jednej plamy światła na drugą. A gdy jest zupełna ciemność – zastyga.
Co jeszcze wiemy o Pluto? Ma ok. 3-4 lata. Bardzo szybko się uczy. Jak mówią jego tymczasowe opiekunki – jest ogromny przytulak i gaduła. Dogaduje się z innymi psami i kotami.
Pluto szuka domu. Jeżeli planujecie przygarnąć psa może Pluto skradnie wasze serce?
Kontakt do Fundacji w sprawie Pluto: nr tel. 602 404 520
Fot. Fundacja Ogon do Góry
