Urząd Miasta już po raz czwarty ogłosił przetarg na budowę sali gimnastycznej przy Szkole Podstawowej nr 3.
Tydzień temu pisaliśmy o przetargu na budowę sali gimnastycznej przy SP nr 3. Przypomnijmy, tym razem wprawdzie wpłynęły dwie oferty, ale obie były znacząco droższego od tego co wyliczyło miasto szykując się do budowy. Jedna z ofert opiewała na 6,2 mln zł, druga na 7,4. Miasto było gotowe zapłacić ok. 5 mln zł.
Przetarg więc unieważniono. Wczoraj procedura przetargowa ruszyła od nowa.
SP 3 jako jedyna w mieście szkoła nie dysponuje własną salą do ćwiczeń. Jej uczniowie muszą korzystać z sali za Urzędem Miasta, albo z Hali Sportowej przy ul. Wąskiej. Magistrat pod koniec 2016 roku zdecydował więc o budowie sali. Prezydent Kołobrzegu zapowiadał wtedy wbicie pierwszej łopaty pod budowę w czerwcu tego roku.
Jeżeli tym razem uda się znaleźć wykonawcę za rozsądne pieniądze, umowa może zostać podpisana jeszcze w październiku. Jeżeli tak się stanie uczniowie „Trójki” będą mogli cieszyć się własną salą gimnastyczną pod koniec 2018 roku.