W lipcu minie siedem lat od zakończenia przebudowy deptaku ul. Rodziewiczówny. My pytamy w kołobrzeskim magistracie kiedy rozpocznie się wyczekiwany remont fragmentu od kortów tenisowych aż do ośrodka Arka Medical Spa.
Nowym deptakiem na ul. Rodziewiczówny i biegnącą równolegle do niej ścieżką rowerową, o którym ówczesny zastępca prezydenta Kołobrzegu Tomasz Tamborski (dziś starosta kołobrzeski) mówił, że będzie prawdziwą perełką, cieszymy się już siedem lat. Całość inwestycji kosztowała niemal 9 milionów złotych.
Od początku jednak władze miasta mówiły, że docelowo ma zostać przebudowany cały ciąg pieszy czyli aż do ośrodka Arka Medical Spa. Siedem lat później na ulicach W. Sikorskiego i A. Sułkowskiego nic się nie dzieje.
– Mamy już gotowy projekt i pozwolenia – odpowiada Michał Kujaczyński, rzecznik prezydenta Kołobrzegu pytany przez nas o plany przebudowy – Czekamy na decyzję o dofinansowaniu. Spodziewamy się, że rozstrzygnięcie może nastąpić w okresie wakacyjnym. Jeżeli będzie ono dla nas pozytywne to pierwszy etap prac mógłby ruszyć po wakacjach i zakończyć się jeszcze w tym roku. Kolejny etap zostałby wykonany w przyszłym roku.
W pierwszym etapie miałby zostać zrobiony odcinek ulicy Władysława Sikorskiego od ul. C.K.Norwida do ul. A. Fedry. W drugim fragment od Szańca Kamiennego do ośrodka Arka Medical Spa. Zakres prac ma być podobny do tych sprzed siedmiu lat. Oprócz wymiany nawierzchni ma zostać wykonana m.in ścieżka rowerowa, postawione ławki i nowe oświetlenie.
Na zdjęciach poniżej przebudowana ul. Rodziewiczówny i wyżej czekająca na remont W. Sikorskiego. Różnice widać gołym okiem.