W budynku przy Skwerze Miast Partnerskich, gdzie dawniej mieściły się biura Powiatowego Urzędu Pracy, dziś zbierane były artykuły opatrunkowe i higieniczne dla Ukrainy, na terenie której trwa dziś wojna.
Punkt został otwarty o godzinie 10. Dyżury pełnili tu urzędnicy kołobrzeskiego magistratu. Jak nam powiedzieli, ledwo otworzyli drzwi, a od razu pojawili się pierwsi mieszkańcy.
– Niektóre panie miały łzy w oczach, były bardzo poruszone tym, co się dzieje na Ukrainie – mówią urzędnicy z punktu zbiórki – Odzew nas zaskoczył, jest bardzo duży, musimy wynosić część rzeczy na piętro do sali konferencyjnej, bo tu się już nie mieszczą.
Najwięcej chyba przyniesiono tu różnych bandaży, opasek i opatrunków, których było tak wiele, że umieszczono je w dużych workach. Były też m.in. apteczki, sól fizjologiczna, plastry środki do dezynfekcji ran i artykuły higieniczne.
Wciąż można pomóc, bo zbiórka trwa dalej – od poniedziałku do piątku materiały opatrunkowe i higieniczne można przekazywać do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej – do magazynu Sezam przy ul. Unii Lubelskiej 35, od godziny 9.00 do 13.00. Następnie pomoc z Kołobrzegu zostanie wysłana do Ukrainy.
Miasto zapewnia też pomoc psychologiczną wszystkim dzieciom pochodzenia ukraińskiego uczęszczającym do miejskich jednostek oraz ich rodzinom.
