Z przyjemnością ogląda się takie zainteresowanie meczem koszykarzy w naszym mieście. Szkoda tylko, że nie zwieńczony zwycięstwem Kotwicy. – piszą w pomeczowej relacji działacze klubu Energa Kotwica.
Wygraliśmy rzut sędziowski i już po 15 sekundach na linii rzutów wolnych stał Daniel Grujić, którego przy rzucie sfaulował Stanferd Sanny. Daniel oba rzuty trafił i objęliśmy prowadzenie 2:0. Smutnym faktem jest to, iż było to jedyne nasze prowadzenie w meczu… Przeciwnik momentalnie odpowiedział tym samym (2 celne rzuty osobiste Kamila Chanasa po faulu Przemka Wrony). Łącznie z tymi dwoma osobistymi Polonia rzuciła 11 pkt. z rzędu przy 5 kolejnych niecelnych rzutach z gry Kotwicy, 2 faulach i 2 stratach, a gdyby nie celny rzut za 2 pkt, który oddał Daniel Grujić to seria zakończyłaby się na 21 kolejnych punktach zespołu z Leszna 4 faulach i 4 stratach. Pod koniec kwarty do gry w naszym zespole włączył się Jakub Zalewski i po pierwszej części gry schodziliśmy na ławkę z 14-to punktowym deficytem.
Druga kwarta gry nie przyniosła znaczącej poprawy w naszej grze. Przez 8 minut tej kwarty jedynymi dostarczycielami punktów dla naszej drużyny (a było ich 8) byli Daniel Grujić i Łukasz Bodych. Przemek Wrona już w 2 minucie kwarty miał na swoim koncie 3 faule osobiste i powędrował na ławkę. U przeciwników rozhulał się Marc-Oscar Sanny, który w tej tylko kwarcie zdobył 11 pkt., w tym 3 celne rzuty 3 punktowe z rzędu w przeciągu półtorej minuty czym zamknął zdobycz punktowa swojej drużyny (i doprowadzając do największej przewagi punktowej 23:48) przed długą przerwą.
Trzecią część meczu od trafienia za 3 punkty rozpoczął Szymon Ryżek (i był to jego jedyne punkty w meczu na fatalnej skuteczności 16.7% – 1/6 z gry). U przeciwników kanonadę kontynuował Marc-Oscar zdobywając swój 11 i 13 punkt z rzędu dla swojej drużyny. Przeciwnik delikatnie wyhamował co skrzętnie wykorzystaliśmy rzucając 7 punktów z rzędu m.in. dzięki Przemkowi Wronie, który w bardzo ograniczonym (przez faule osobiste) czasie gry robił co mógł by nadgonić przeciwnika (ostatecznie zbliżyliśmy się na 14 punktów 38:52). W końcówce kwarty o swoim istnieniu przypomniał kapitan Damian Janiak rzucając dwie „trójki” z rzędu na zakończenie 3 części meczu.
Ostatnią kwartę rozpoczął weteran (najstarszy w drużynie) 33-to letni Adrian Mroczek-Truskowski. Zawodnicy Kotwicy obudzili się w okolicy 3 minuty kwarty, gdy swoje ostatnie punkty w meczu rzucał Przemek Wrona. Na 2 minuty do końca szansę na debiut w barwach Kotwicy otrzymali Łukasz Łukawski i Kamil Izraelski. Kamil zdobył 4 punkty (2/2 za 2 pkt.) miał 1 zbiórkę i 1 stratę, natomiast Łukasz w protokole meczowym poza czasem gry zapisał się jednym niecelnym rzutem za 3 pkt.
Za liczne przybycie do hali Milenium podziękować należy kibicom w tym Akademii Piłkarskiej Kotwica Kołobrzeg, której zawodnicy wyprowadzali koszykarzy oraz za każdą złotówkę przekazaną na schronisko ,,Reks”. Sponsorem tytularnym Kotwicy jest Grupa Energa S.A.
Wnioski do wyciągnięcia po meczu:
W drugim meczu z rzędu przegrywamy zbiórkę. O ile w Poznaniu Basket zebrał „tylko” 6 piłek więcej z tablicy to w meczu u nas Polonia była lepsza w tym aspekcie aż o 14 piłek. Dziwi to tym bardziej, iż w składzie mamy Łukasza Bodycha który był w pierwszej dziesiątce najlepiej zbierających graczy poprzedniego sezonu 1 ligi a wspomagany Przemkiem Wroną miał stworzyć swoiste „Twin Towers z nad morza”.
Po świetnym występie w Poznaniu zupełnie znikł Szymon Ryżek (tylko 3pkt. – 0/2 za 2 pkt., 1/4 za 3 pkt.) a formy z poprzedniego sezony znaleźć nie może Jakub Stanios (po 2 meczach ma 1/7 za 2 pkt. [14,3%] i 1/6 za 3 pkt. [16,7%]).
Podczas tego meczu swoje „kamienie milowe” osiągnęli:
- Kamil Izraelski zadebiutował w drużynie Kotwicy i zdobył swoje pierwsze punkty i zbiórkę w Naszych barwach
- Łukasz Łukawski zadebiutował w drużynie Kotwicy
Energa Kotwica Kołobrzeg – Jamalex Polonia 1912 Leszno 56 : 76 (13:27, 13:21, 20:15, 10:13)
Kotwica: Jakub Zalewski 13 pkt., Damian Janiak 10 pkt., Daniel Grujić 10 pkt., Łukasz Bodych 9 pkt., Przemysław Wrona 7 pkt., Kamil Izraelski 4 pkt., Szymon Ryżek 3 pkt., Patryk Przyborowski 0 pkt, Gracjan Dobriański 0 pkt., Jakub Stanios 0 pkt., Paweł Lasota 0 pkt., Łukasz Łukawski 0pkt.
Polonia: Marc-Oscar Sanny 22 pkt., Kamil Chanas 17 pkt., Adrian Mroczek-Truskowski 10 pkt., Mateusz Stawiak 7 pkt., Karol Kutta 7 pkt., Adam Kaczmarzyk 6 pkt., Radosław Trubacz 6 pkt., Szymon Milczyński 1 pkt., Stanferd Sanny 0 pkt., Adam Nawrocki 0 pkt.