Katarzyna Koperkiewicz jest kołobrzeżanką. Od dwóch lat pracuje przy Koszalińskich Targach Sztuki i Dizajnu – razem z Ryszardem Ziarkiewiczem jest ich kuratorką. Rok temu otrzymała za Targi nagrodę prezydenta Koszalina.
II Koszalińskie Targi Sztuki i Dizajnu odbędą się 9-10 grudnia, w centrum miasta, w przestrzeniach wystawienniczych City Boxu. Organizatorem jest Galeria Scena/CK105.
W tym roku patronat honorowy nad Targami objął prezydent Koszalina Piotr Jedliński.
– Rok temu Targi okazały się sporym sukcesem. Dostałaś nawet za pracę przy nich nagrodę prezydenta Koszalina. Jak będzie w tym roku?
– Oczywiście chcemy powtórzyć ten sukces (śmiech). W tym roku przede wszystkim mamy do dyspozycji cały budynek, w zeszłym mieliśmy tylko jeden poziom. Ale nie chcemy go zapełniać na maksa. Mamy doświadczenie z zeszłego roku, że jednak lepiej jest zostawić więcej wolnej przestrzeni. Wystawcy mają wtedy większe możliwości zaprezentowania swoich rzeczy, a zwiedzający większą swobodę ruchu. Będzie więc prawdopodobnie maksymalnie 35 stoisk.
– Kto się może zgłosić?
– Zaproszenie jest adresowane do całego zachodniopomorskiego, choć najbardziej skupiamy się na lokalnych twórcach i artystach. Zdarzają się zgłoszenia na przykład ze Szczecina czy Stargardu Szczecińskiego i również bierzemy je pod uwagę, bo lokalne znaczy dla nas zachodniopomorskie. Mamy już też zgłoszenie z Kołobrzegu. Termin aplikowania mija 23 listopada.
– Hasłem przewodnim Targów jest „Dobry prezent to sztuka”.
– Tak. Tworzymy miejsce w którym człowiek, który szuka prezentu dla najbliższych może ten prezent kupić na Targach i będzie on z pewnością niebanalny, jedyny w swoim rodzaju, wyjątkowy. Słowem, dajemy alternatywę na dobry prezent w kontraście do tego masowego zalewu chińszczyzny z którym mamy dziś do czynienia na każdym kroku.
Dlatego ze zgłoszeń wybieramy wystawców, których prace prezentują już pewien poziom. Zależy nam żeby rzeczy, które pojawią się na Targach prezentowały tak zwany wzorniczy sznyt, dizajnerskie zacięcie, były nowoczesne. Zależy nam też żeby całość miała pewien charakter i była spójna. Dlatego myślę, że w zeszłym w roku Targi okazały się sukcesem, bo wszystko było właśnie spójne, nie było przypadkowości.
– Tyle design, a gdzie tu sztuka?
– Sztuki jest dużo mniej, dizajn króluje. Ale tu też mamy swoje sukcesy. W zeszłym roku udało nam się odkryć dla świata Cukina. To streetartowiec, który do tej pory tworzył anonimowo. Na Targach pokazał swoją twarz. Targi okazały się dla niego trampoliną do tego stopnia, że dziś jest tak zajęty pracą, że z braku czasu zastanawia się czy w ogóle wziąć udział w Targach. Takie też było nasze założenie, żeby młodzi twórcy mogli się u nas pokazać. Mamy przygotowane dwa pakiety – pakiet A dla firm i pakiet B dla artystów i studentów, którzy nie prowadzą swojej działalności gospodarczej, a mogą pokazać się na Targach. I muszę powiedzieć, że osoby, które w zeszłym roku startowały z pakietu B, w tym roku zgłaszają się już z pakietu A.
Więcej informacji TU: [button link=”https://www.facebook.com/targisztukikoszalin/?fref=ts lub strony https://galeriascena.wordpress.com/koszalinskie-targi-sztuki-i-dizajnu-2016/” icon=”Select a Icon” side=”left” type_color=”button-background” target=”” color=”b70900″ textcolor=”ffffff”]kliknij[/button]
Na zdjęciu Katarzyna Koperkiewicz i Ryszard Ziarkiewicz na uroczystości wręczenia nagród prezydenta Koszalina.
Fot. archiwum prywatne
Znam dziewczynę, super