W czwartek informowaliśmy o proteście mieszkańców osiedla Bocianie Gniazdo i częściowo również osiedla Ogrody, którzy nie zgadzają się na posadowienie w bliskim sąsiedztwie swoich domów masztu telefonii komórkowej (PRZECZYTAJ). Cała konstrukcja ma mieć ok. 42 metry wysokości. Operator P4 planuje umieścić na niej trzy anteny.
Na działce przy ul. Ogrodowej należącej do PKP ma zostać wybudowana stacja bazowa telefonii komórkowej. Mieszkańcy okolicznych domów zapowiadają, że będą blokować jej powstanie. Wczoraj w pobliżu gdzie ma powstać niechciany maszt, spotkali się z prezydent Kołobrzegu.
-Rzecz dotyczy osiedla Bocianie Gniazdo, Domu Pomocy Społecznej, przedszkola, domków przy ul. Bocianiej i Ogrodowej oraz blisko położonych bloków osiedla Ogrody. To jest niepokojące, bo dotyczy to też naszego zdrowia i pieniędzy, bo niewątpliwie atrakcyjność tych miejsc się zmniejszy. – mówili zaniepokojeni planami postawienia masztu mieszkańcy.
– W pełni podzielam te obawy. – zabrała głos obecna na spotkaniu prezydent Kołobrzegu, Anna Mieczkowska. – Obowiązujące przepisy o inwestycjach celu publicznego, jakim jest budowa masztu, nie dają mi jednak zbyt wielu możliwości. Jeżeli mieszkańcy zdecydują się na wniesienie protestu, będzie to ważny głos w tej sprawie, który może zadecydować o zakończeniu całego postępowania.
Do tematu będziemy wracać.
„WHO oceniła ryzyko korzystania z telefonów komórkowych na tym samym poziomie, co rakotwórczość chloroformu, spalin czy ołowiu- nowotwór mózgu o nazwie glejak http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/378576,Swiatowa-Organizacja-Zdrowia-Telefony-komorkowe-jednak-wywoluja-raka
Przełomowa decyzja włoskiego wymiaru sprawiedliwości? Sąd Najwyższy we Włoszech nakazał wypłacenie odszkodowania za guza mózgu, którego źródłem było nadmierne używanie telefonu. Twarz chorego jest częściowo sparaliżowana i nie może funkcjonować bez silnych środków przeciwbólowych