Od października lokatorzy ponad 5 tys. kołobrzeskich mieszkań w Kołobrzeskiej Spółdzielni Mieszkaniowej mają być ze sprzątania zwolnieni. To efekt batalii, którą stoczył jeden z mieszkańców Kołobrzegu. Przekonywał on, że KSM przez ponad 30 lat nieprawnie obciążała lokatorów obowiązkiem sprzątania klatek schodowych. Sprawę opisał „Głos Koszaliński”.
Pan Wincenty dopiął swego i od października pracownicy KSM mają sprzątać całe klatki schodowe. Mają być sprzątanie raz w tygodniu, według stałego harmonogramu.