Osiem firm złożyło swoje oferty w przetargu na przebudowę Ogródka Jordanowskiego, placu zabaw przy Unii Lubelskiej. Kilka z nich mieściło się w kwocie jaką miasto ma zamiar przeznaczyć na sfinansowanie tej inwestycji. Mimo to magistrat unieważnił całe postępowanie. Pytamy dlaczego.
Miasto chce przebudować Ogródek Jordanowski tzw. Jordanek – plac zabaw przy ul. Unii Lubelskiej. Wymienione mają zostać plenerowe zabawki i nawierzchnia, pojawią się tu m.in.monitoring i zadaszony przewijak.
Miasto ogłosiło przetarg na realizację przebudowy 4 listopada. Zgłosiło aż 8 firm. Co więcej, oferty kilku z nich mieściły się w kwocie jaką miasto zarezerwowało w budżecie na ten cel (tj. 1,95 mln zł). Mimo to przetarg został unieważniony. Pytamy dlaczego.
-Tego typu inwestycje są trudne, ponieważ składa się na nie wiele różnych elementów – mówi Michał Kujaczyński, rzecznik urzędu miasta – Każda z ofert, które wpłynęły, nie mogła zostać zaakceptowana z innych powodów. W niektórych przypadkach chodziło o standard zabawek, w innych o materiał, który ma zostać użyty czy na przykład kolorystykę.
Wszystkie wymagania odnośnie inwestycji są opisane w Specyfikacji Warunków Zamówienia. Urząd miasta zapowiada, że przed ogłoszeniem kolejnego przetargu, zostanie ona jeszcze raz przejrzana, by na podstawie pytań, które wpływały od potencjalnych wykonawców, niektóre rzeczy doprecyzować lub wyjaśnić.
Nowy przetarg zostanie ogłoszony prawdopodobnie już po nowym roku.
Czy ten schron poniemiecki dalej tam pozostanie?
Pamiętam jak przy Złotej gdy zaczęli rozbierać schron to znaleźli kilka niewybuchów.
A my przez wiele lat zjeżdżaliśmy tam na sankach itp.
I wogole tętniło życie osiedlowe na schronie……a potem okazało się że biegaliśmy po niewybuchach.