Pod obrady Rady Miasta ma wkrótce trafić projekt uchwały w sprawie dofinansowania przez kołobrzeski samorząd zabiegów in vitro. Przygotował go Sojusz Lewicy Demokratycznej, który chce aby kołobrzeżanie, którzy zdecydują się na zabieg zapłodnienia pozaustrojowego, mogli otrzymywać wsparcie finansowe. Teraz w tej sprawie oświadczenie wydała Akcja Katolicka przy parafii pw. Wniebowzięcia NMP w Kołobrzegu. Jego treść publikujemy za portalem kolobrzegwiary.pl.
OŚWIADCZENIE Zarządu oraz Członków Parafialnego Oddziału Akcji Katolickiej przy Parafii pw. Wniebowzięcia NMP w Kołobrzegu
W ubiegłym tygodniu kołobrzeski Sojusz Lewicy Demokratycznej poinformował Mieszkańców naszego Miasta o swoich planach złożenia projektu uchwały dotyczącej programu dofinansowania in vitro. Zaniepokojeni niebezpieczeństwem przegłosowania tego projektu na Sesji Rady Miasta – przedstawiamy nasze stanowisko i apelujemy do Władz oraz Radnych Kołobrzegu, najpierw o głęboką refleksję i nie obciążanie swojego sumienia, a następnie – o wycofanie się z przyjęcia projektu tej uchwały.
W większości, Mieszkańcy naszego Miasta to ludzie ochrzczeni – czyli katolicy, dla których życie ludzkie powinno stanowić jedną z najwyższych wartości, a miarą kształtowania myślenia, postępowania i podejmowania właściwych decyzji – winny być dla Nich zasady zgodne z Dekalogiem i nauką Kościoła.
Jako członkowie Akcji Katolickiej, którzy mają min. za zadanie reprezentować katolicką naukę społeczną, czuwać i bronić podstawowych zasad i norm życia chrześcijańskiego – zdecydowanie sprzeciwiamy się planom Sojuszu Lewicy Demokratycznej!
Pragniemy zatem przypomnieć wszystkim ludziom wierzącym, w tym Kołobrzeżanom, co Kościół mówi na temat metody in vitro i odpowiedzieć sobie na pytanie : czy katolik może być za?
Zgodnie z nauką Kościoła i prawdą o godności ludzkiego życia, żaden katolik nie powinien popierać metody in vitro. Osobisty stosunek osoby wierzącej do tej metody jest dzisiaj mocnym dowodem wierności wobec Chrystusa i Kościoła! Mimo pozornie szlachetnych powodów – in vitro nie może być przez katolika zaakceptowane, bowiem zła moralnego, choć w „humanitarnym opakowaniu”, pod żadnym pozorem nie można uważać za dobro! Dlaczego? Przede wszystkim należy pamiętać, że w tej metodzie, aby powołać do życia jedno dziecko – niszczy się statystycznie 5 – 6 innych istnień ludzkich! In vitro to więc życie za życie, bowiem walczymy o jedno dziecko, ale kosztem drugiego, a nawet wielu innych! Argumentów przeciwko tej metodzie jest jednak o wiele więcej. Przedstawmy jeszcze kilka innych: Bóg i tylko Bóg jest Dawcą życia oraz płodności, życie ludzkie jest darem Boga – nie można go sobie kupić, czy po prostu „wyprodukować”. In vitro to krótko mówiąc sztuczne zapłodnienie poza ustrojem matki, a więc z pominięciem aktu małżeńskiego, który jest naturalną i przewidzianą przez Boga metodą na poczęcie dziecka. Człowiek nie ma prawa czynić sam siebie stwórcą i stawiać się w miejscu Boga! W minioną niedzielę słyszeliśmy tekst z Księgi Rodzaju i rozmowę Boga z Adamem i Ewą. Bóg pyta: ”Czy może zjadłeś z drzewa, z którego ci zakazałem jeść?” (Rdz 3,11). Słowo Boże przypomniało nam i pokazało analogiczną sytuację, bo Bóg dał nam Dekalog, a w nim przykazanie „Nie zabijaj”, a my właśnie teraz – poprzez in vitro chcemy sięgnąć po zakazany przez Boga owoc! Nie mamy prawa zmieniać i poprawiać Bożych nakazów – to pycha i bałwochwalstwo! Metoda in vitro jest również wręcz niezdrowym dążeniem do posiadania dziecka za wszelką cenę, dziecko staje się tu niejako „przedmiotem”, mówi się często o jakimś „prawie” do posiadania dziecka, jakby zapominając o jego człowieczeństwie. In vitro przedstawia się jako metodę leczenia bezpłodności. To fałsz! Ta metoda nie leczy – to tylko medyczne i naukowe obejście bezpłodności. Alternatywą dla in vitro i właściwą propozycją leczenia bezpłodności może być np. naprotechnologia, która poszukuje prawdziwych przyczyn niepłodności i może umożliwić rodzicom zajście w ciążę w sposób naturalny. Wiele badań wskazuje również na to, że dzieci poczęte poza ustrojem matki są niestety częściej chore lub rodzą się z wadami. Na koniec dodajmy, że legalizacja in vitro oznacza konieczność finansowania tej metody z pieniędzy obywateli, którzy się tej procedurze zdecydowanie sprzeciwiają – tak, jak np. członkowie Akcji Katolickiej. Nie możemy i nie będziemy więc milczeć wobec łamania Bożych Praw i Dekalogu! Apelujemy, by ludzie wierzący byli tu jednomyślni!
Katolik powinien powiedzieć zdecydowane NIE dla metody in vitro!
Tym oświadczeniem i stanowiskiem, na sumienie wszystkich ludzi wierzących, Kołobrzeżan oraz Radnych naszego Miasta kładziemy uwrażliwienie na właściwą postawę i zgodną z Dekalogiem decyzję w sprawie obrony ludzkiego życia – bez żadnych wyjątków!
To nasz moralny obowiązek!
Zarząd oraz Członkowie Parafialnego Oddziału Akcji Katolickiej przy Parafii p.w. Wniebowzięcia NMP w Kołobrzegu
Typowe … apel przez zastraszanie.
Tak dla metody in vitro !!!
Ludzie pragną mieć dzieci, które będą kochać i bez znaczenia jest czy poczęły się przy zgaszonym czy zapalonym świetle 😉
Cyt. „Wiele badań wskazuje również na to, że dzieci poczęte poza ustrojem matki są niestety częściej chore lub rodzą się z wadami.”
Bzdura!
– JAKICH BADAŃ ? .
Bóg pozwolił stworzyć metodę in vitro, a teraz niby zabrania z niej korzystać, gdzie tu logika?
Gdzie tu logika? nie ma bo religia to opium
Najlepiej odebrać nadzieję tym którzy nie mogą mieć dzieci. Jestem bardzo za bo nie każdego stać na to żeby zapłacić ż własnej kieszeni za całą procedurę.