Beata Szydło, była premier RP, przyjechała dziś do Kołobrzegu, by oficjalnie poprzeć kandydata PiS na prezydenta Kołobrzegu, którym jest Maciej Bejnarowicz. Przed ośrodkiem Perła Bałtyku gdzie na ostatnim, 12 piętrze, miała odbyć się konferencja, czekała kilkudziesięcioosobowa grupa protestujących.
Protestowali członkowie Komitetu Obrony Demokracji, do którego przyłączyli się mieszkańcy i często przypadkowi turyści. Mieli ze sobą transparenty z napisem Konstytucja. wykrzykiwali m.in. hasła „Demokracja!” i „Pani Szydło karma wraca!”.
Leszek Mielczarek i Rajmund Nowak przyszli tu z transparentem, na którym napisali „Ochranialiśmy granicę państwa. Nie jesteśmy przestępcami!”. Są byłymi pracownikami służb mundurowych, którym PiS obniżył emerytury.
-PiS twierdzi, że mamy po 20 tys. złotych emerytury. To nieprawda. Ja mam 900 zł emerytury, wcześniej miałem 2,7 tys. zł. Jak ja mam teraz przeżyć od pierwszego do pierwszego. Swoje najlepsze lata oddałem ojczyźnie. Strzegłem granicy. Łapaliśmy przestępców, walczyliśmy z przemytem narkotyków i nielegalnym handlem rybami. Teraz państwo tak nam dziękuje za pracę – mówi rozgoryczony Leszek Mielczarek – Proszę koniecznie napisać, bo o tym się nie mówi, że już około 50 osób w kraju popełniło samobójstwo z tego powodu. Ludzie nagle tracą środki do życia i załamują się.
Rajmund Nowak dodaje: – Kolega, który chorował, jak się dowiedział, że obniżono mu emeryturę, przestał brać leki. Powiedział: po co ja mam się leczyć jak nie mam za co żyć. W d..ie to mam i zmarł.