Społeczny komitet, który powstał pod koniec ubiegłego roku, wyszedł z inicjatywą postawienia w Kołobrzegu „Pomnika Ofiar Operacji Antypolskiej NKWD 1937-1938 i Zagłady Nadberezyńców”.
Byłby to pierwszy pomnik w Polsce upamiętniający ofiary tych zbrodni.
„Pomnik byłby oddaniem hołdu zapomnianym przez historię tysiącom polskich ofiar krwawej represji „operacji antypolskiej” przeprowadzonej przez NKWD na terenie ZSRR w latach 1937-1938.” – piszą na stronie poświęconej tej inicjatywie członkowie Komitetu.
Pomnik przedstawia kata (enkawudzistę) i ofiarę, która ginie zabita strzałem w tył głowy. Egzekucje odbywały się najczęściej pod murem, tak zginęło około 200 tys. Polaków – głównie mężczyzn. Po 123 latach niewoli rosyjskiej pełni nadziei na powrót do ojczyzny, zostali bestialsko zamordowani – pęknięcie muru ma być tego symbolem.
Społeczny Komitet budowy pomnika „Pomnika Ofiar Operacji Antypolskiej NKWD 1937-1938 i Zagłady Nadberezyńców” założył Krzysztof Nowacki. Poparli go w tym rodzina, przyjaciele i członkowie organizacji kombatanckich.
– W tej chwili czekamy na decyzję miasta w sprawie lokalizacji pomnika. – mówi Krzysztof Nowacki. – My zaproponowaliśmy, aby stanął na działce przy rondzie na ulicy Zdrojowej, w pobliżu Lapidarium Żydowskiego.
Koszt postawienie pomnika szacowany jest na ok. 300 tys. zł. Do dziś udało się zebrać 45 tys. zł. Każdy może wesprzeć inicjatywę wpłacając dowolną kwotę na konto Komitetu w banku PeKaO S.A. Jego numer to:
52 1240 6508 1111 0010 8590 7576.
Stowarzyszenie jest zarejestrowane w Krajowym Rejestrze Sądowym pod numerem: KRS: 0000751511.
Autorem projektu jest Romuald Wiśniewski.
Poroniony pomysł
Zbrodnia i przemoc na ulicach miasta, chory projekt, chory mózg
Idea dobra. Pomnik zbyt dosłowny, może przerażać
Zaproponowany projekt pomnika zbyt dosłowny, prowokujący uczucia nienawiści. Może przerażać, miejsce zupełnie nieodpowiednie. Zaskakujący wybór społecznego komitetu, który jak myślę sam złożył taką dosłowną wizję pomnika rzeźbiarzowi. Nie można dostrzec żadnej myśli artystycznej, tylko konkret jak w kiczu. Uważam że najlepszym miejscem na powstanie takiego pomnika jest teren cmentarza.