Czy Kołobrzeg straci ok. 33 mln zł rocznie? To tyle ile wynoszą roczne wydatki miasta na inwestycje. Tak może się stać jeżeli wejdą w życie zapisy tzw. Białej Księgi turystyki, która znosi opłatę uzdrowiskową. Byłby to prawdziwy cios wymierzony w finanse publiczne nie tylko Kołobrzegu, ale wszystkich miast i gmin uzdrowiskowych w kraju.
Udział w konferencji poświęconej planowanym zmianom w poborze opłat w gminach uzdrowiskowych wzięła prezydent Kołobrzegu, Anna Mieczkowska oraz szefowie dwóch klubów Rady Miasta: Bogdan Błaszczyk z klubu „Kołobrzescy Razem” oraz Adam Hok lider klubu „Nowy Kołobrzeg”.
„Biała Księga” to dokument, który powstał w Departamencie Turystyki w Ministerstwie Sportu i Turystyki. Urzędnicy ministerialni proponują w nim m.in. rezygnację z opłaty miejscowej i uzdrowiskowej i wprowadzenie w ich miejsce centralnej opłaty turystycznej. I to właśnie propozycje zmian dotyczące opłaty uzdrowiskowej budzą największe zaniepokojenie.
-Biała Księga zawiera między innymi jeden niezwykle niebezpieczny zapis o likwidacji dotychczasowych opłat miejscowej i uzdrowiskowej. – mówiła podczas dzisiejszej konferencji Anna Mieczkowska, prezydent Kołobrzegu. – Ma ją zastąpić jedna opłata turystyczna. Będzie ona przekazywana do centralnego funduszu i tam będzie ten podział pieniędzy się odbywał, bez udziału miasta.
Przypomnijmy, że do budżetu miasta w 2018 roku z tytułu opłaty uzdrowiskowej wpłynęło prawie 16 milionów złotych. Drugie tyle to dotacja z budżetu państwa, którą dostaje miasto tytułem rekompensaty za utracone korzyści np. z powodu braku podatków od zakładów przemysłowych, których w miastach uzdrowiskowych nie można otwierać.
W przyszłym roku opłata uzdrowiskowa ma być jeszcze wyższa – planowany wpływ to ok. 17 milionów złotych. Jak łatwo więc policzyć, ewentualna likwidacja tej opłaty to strata dla budżetu miasta w wysokości 34 – 35 milionów złotych.
Prezydent Kołobrzegu Anna Mieczkowska podkreśliła, że absolutnie nie zgadza się na ich zabranie i zastąpienie opłaty uzdrowiskowej opłatą turystyczną, z której wpływy będą trafiać bezpośrednio do skarbu państwa. Zapowiada spotkanie z parlamentarzystami ziemi kołobrzeskiej w tej sprawie – Markiem Hokiem, Czesławem Hocem i Januszem Gromkiem.