Kilka dni temu pisaliśmy o problemie zanieczyszczonych brzegów Parsęty. Do naszej redakcji napisali w tej sprawie mieszkańcy domków przy ul. Basztowej.
Przypomnijmy, na brzeg Parsęty, którymi można urządzać sobie piesze wycieczki, walają się śmieci. Ktoś notorycznie wyrzuca tu stary sprzęt AGD i RTV oraz budowlane odpady. Po liście od Czytelników napisaliśmy do Wód Polskich w Szczecinie maila z pytaniami o obowiązek sprzątania tych terenów. Odpowiedzi jeszcze nie otrzymaliśmy.
Napisali za to do nas mieszkańcy domków przy ul. Basztowej. Tym razem z dobrymi wiadomościami.
„Ogromnie chcemy podziękować za zajęcie się sprawą (…) – piszą – W piątek na wale przeciwpowodziowym pozbierano i wywieziono pierwsze odpady. Panowie, którym bardzo dziękujemy, porządkujący teren przyznali, że ogrom zaśmiecenia jest tak duży, że będą musieli wrócić ciężarówką, gdyż na furgonetkę, którą przyjechali zmieściły się jedynie szczątki lodówki i pralki.
Czekamy na ich powrót, a tymczasem sami też staramy się troszkę, choć pozbierać mniejszych śmieci.
Zatem niech się dzieje! Każda pozytywna wiadomość w obecnych czasach bardzo nas cieszy i przywraca wiarę w człowieka 🙂
pozdrawiamy serdecznie” – kończą maila.