Urząd Miasta przekazał już plac budowy firmie, która wygrała miejski przetarg na budowę kanału ulgi. Na miejsce zwożone są materiały budowlane. Lada dzień ruszą prace.
Po pamiętnych ulewach w roku 2018, gdy głównie ulica Łopuskiego znalazła się pod wodą, miejscy urzędnicy podjęli decyzję o budowie kanału ulgi – 15 września Urząd Miasta w Kołobrzegu podpisał umowę z Przedsiębiorstwem Robót Inżynieryjnych „Prin” z Grzybowa na budowę kanału deszczowego w rejonie ulicy Śliwińskiego wraz z wylotem do Kanału Drzewnego.
Roboty ziemne w pasie drogowym będą prowadzone metodą bezwykopową za pomocą przewiertu lub przecisku. Budowa kanału ma na celu odciążenie istniejącego kanału deszczowego w ul. Śliwińskiego i Łopuskiego oraz przekierowanie nadmiaru wód opadowych do Kanału Drzewnego.
Przypomnijmy, że miasto po ulewach w 2018 roku powiększyło wpusty deszczowe. Dzięki temu spiętrzenie wód opadowych w czasie obfitych deszczy w okolicy Marony i kina Wybrzeże jest dużo mniejsze.
Kanał ma być gotowy 30 listopada tego roku. Za wykonanie inwestycji magistrat zapłaci 604 tys. zł.