Na tych, którzy mimo niezbyt zachęcającej pogody, zdecydowali się wczoraj wieczorem wyjść z domu i przyjść do Parku Teatralnego (za RCK), czekała miła niespodzianka – park stał się na kilka godzin scenerią dla magicznego połączenia iluminacji świetlnych i muzyki. Wrażenie robiły szczególnie podświetlone drzewa i iluminacje koron drzew.
Na niewielkiej, kameralnej scenie zagrali didżej, saksofonista i skrzypaczka. Wystąpił Teatr Ognia.
Wydarzenie ściągnęło do Parku Teatralnego liczną publiczność. Większość wydawała się zachwycona tym co widzi. Entuzjazmu z przemiany „zwykłego” parku w bajkowe miejsce, w którym rządzi światło, dźwięk i inne efekty specjalne, nie kryli szczególnie najmłodsi.
Wydarzenie zorganizowało Regionalne Centrum Kultury. Już padły zapowiedzi, że to pierwsza, ale z pewnością nie ostatnia Noc Kolorów.