Na drodze S6 między Ustroniem Morskim a Kołobrzegiem, ok. godz. 15 karetka wioząca pacjenta zjechała nagle na pas awaryjny i wezwała Straż Pożarną na pomoc.
Fot. Wypadki i pożary w Zachodniopomorskim.
Kierowca karetki zatrzymał się po tym jak wewnątrz samochodu zaczęła być odczuwalna woń spalenizny, a z samochodu zaczął wydobywać się dym. Wezwani strażacy po dojechaniu na miejsce, stwierdzili awarię samochodu. Na szczęście wbrew pierwszym podejrzeniom, karetka nie paliła się.
Na miejsce został wezwany też drugi zespół ratownictwa medycznego, który zabrał pacjenta. Miejsce zdarzenia zabezpieczali strażacy. Musieli też usunąć rozlany olej.