1 stycznia 2023 r., a może już 29 grudnia tego roku – to zależy od pogody – zostanie otwarte miejskie lodowisko. Ceny biletów poszły w górę, ale kołobrzeżanie mogą liczyć na duży rabat od cen wyjściowych.
Przypomnijmy, że jeszcze kilka tygodni temu magistrat informował, że z powodu oszczędności miejska ślizgawka tej zimy będzie zamknięta.
– Razem z moimi zastępczyniami dokonałyśmy analizy i wypracowałyśmy kompromis. Udało się tak ułożyć oszczędności, że podjęłam decyzję o tym, żeby otworzyć lodowisko z dniem 1 stycznia – poinformowała na swoim Facebooku prezydent Kołobrzegu.
Ile trzeba będzie zapłacić za przyjemność ślizgania się po miejskim lodowisku? Za bilet wstępu zapłacimy o kilka złotych więcej niż rok temu. Ceny poszły w górę, bo wzrosły koszty funkcjonowania obiektu, szczególnie energii elektrycznej.
Bilet normalny za godzinę będzie kosztował 16 zł (każda minuta powyżej – 0,27 gr), bilet ulgowy (dziecięcy, szkolny, emeryci i renciści) – 12 zł (każda następna minuta – 0,20 gr).
Kołobrzeżanie mogą jednak płacić mniej. Wystarczy, że mają Kołobrzeską Kartę Mieszkańca. Wtedy normalny bilet z KKM kosztuje 11 zł za godzinę (za każdą kolejną minutę 0,18 zł), a ulgowy 9 zł (kolejna minuta 0,18 gr). Za wypożyczenie łyżew trzeba będzie zapłacić 10 zł. Lodowisko będzie czynne codziennie od godz. 10. Przerwa techniczna jest planowana w godz. 14-15 oraz 18-19.