Lenka Mazurek z Ustronia Morskiego 22 października razem z mamą poleciała na operację do Dallas. Dziś ok. 14.30 polskiego czasu rozpoczęła się operacja. Ma potrwać 4,5 godziny.
Przypomnijmy, 4-letnia Lenka Mazurek z Ustronia Morskiego już od chwili narodzin walczy o życie. U dziewczynki zdiagnozowano Zespół Crouzona. Jest to bardzo rzadka wada genetyczna. Polega ona na tym, że kości czaszki nie rosną wystarczająco szybko wraz ze wzrostem mózgu.
– Z każdym niemal dniem mózg coraz bardziej zgniatany jest wewnątrz główki dziecka. Powoduje to, z kolei, deformację twarzoczaszki – pisze na portalu www.kawalek-nieba.pl gdzie zbierane były pieniądze na leczenie dziewczynki jej mama Ewa Mazurek – Wskutek tego, że mózg nie mieści się w za małej główce, dochodzi do wytrzeszczu oczu. Prowadzi to w konsekwencji do ślepoty, jeśli w porę nie zostanie przeprowadzona operacja czaszki. A to jedynie część powikłań powiązanych z Zespołem Crouzona. Mówiąc bez ogródek, choroba ta prowadzi do śmierci dziecka! Tylko kosztowna operacja, polegająca na powiększeniu czaszki, może uratować maleństwo.
Dzięki platformie www.kawałek-nieba.pl udało się zebrać potrzebne na operację 200 tys. zł, a nawet więcej. Ze zbiórki zostaną pokryte koszty przelotów i opłaceni lekarze opiekujących się dziewczynką.
To oczywiście nie koniec potrzeb. W tej chwili potrzebne są jeszcze pieniądze na rehabilitację dziewczynki. Dlatego zachęcamy do wsparcia dzielnej Lenki wpłacając pieniądze na konto Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba” w Banku BZ WBK 31 1090 2835 0000 0001 2173 1374 z dopiskiem “450 pomoc dla Lenki Mazurek”.
Poniżej na zdjęciu klinika gdzie dziś operowana jest Lenka. W rozmowie telefonicznej z przyjaciółką rodziny Natalią Jastrzębską dziewczynka i jej mama opisując szpital mówiły, że wygląda jak Disneyland.
Zdjęcia: FB/LenkaJoannaMazurek