Agawy powróciły w końcu na skwer na Placu 18 Marca. Dla odmiany teraz stoją w kamiennych, a nie plastikowych donicach, jak miało to miejsce w poprzednich latach. Ta zmiana była jednym z pierwszych zaleceń ogrodnik miejskiej Moniki Buśko-Kuś. W sumie doliczyliśmy się 20 donic w dwóch rozmiarach.
Z pierwszymi poważnymi chłodami te ciepłolubne rośliny trafią do szklarni, gdzie przezimują. A tak o ich późnym powrocie na skwer napisała dziś na Facebooku ogrodnik miejska:
-Od wczoraj na Placu 18 marca trwały prace związane z montażem ogromnych kamiennych donic. W donicach zostało posadzonych 20 sztuk okazałych agaw, które były własnością miasta, brakowało im tylko właściwej oprawy. Donice zostały postawione w układzie symetrycznym względem rabat i pierwotnego układu parku. Cały układ nawiązuje do przedwojennych rabat, kiedy wiosną były wystawiane okazałe palmy, agawy i inne rośliny tropikalne. Oczywiście w okresie zimowym rośliny były przechowywane w szklarniach i my też to uczynimy. Cieszymy się ze tak piękne rośliny zostały należycie wyeksponowane ,a park zyskał na urodzie – napisała w mediach społecznościowych Monika Buśko-Kuś.
