Gmina Ustronie Morskie zaproponowała kompromis ws. wycinki alei lipowej, a mieszkańcy zbierają pieniądze na alternatywny projekt

You are currently viewing Gmina Ustronie Morskie zaproponowała kompromis ws. wycinki alei lipowej, a mieszkańcy zbierają pieniądze na alternatywny projekt

Gmina Ustronie Morskie i Powiat Kołobrzeski chcą wyremontować ul. Kolejową, długą, ale bardzo wąską i obsadzoną po obu stronach lipami drogę wjazdową do Ustronia Morskiego. Szkopuł w tym, że inwestycja wiąże się z wycinką stuletnich drzew. Część mieszkańców Ustronia Morskiego nie godzi się na wycinkę i zbiera pieniądze na ekspertyzę dotyczącą alternatywnego projektu przebudowy ulicy Kolejowej.

Fot. Facebook/Dziennik gminaustroniemorskie.pl

Wczoraj odbyła się nadzwyczajna sesja Rady Gminy Ustronie Morskie. Jednym z punktów obrad była uchwała w sprawie wyrażenia zgody na zawarcie porozumienia z Powiatem Kołobrzeskim dotyczącego wspólnej realizacji przebudowy drogi powiatowej nr 3322Z, tj. ul. Kolejowej w Ustroniu Morskim – zgodnie z tym porozumieniem gmina ma dostarczyć kompletny projekt budowlany, a powiat jako inwestor ma ubiegać się o dofinansowanie (wniosek ma być złożony do 15 sierpnia) i następnie zrealizować całą inwestycję.

Dofinansowanie z Funduszu Dróg Samorządowych może wynieść 50 proc. kosztów kosztorysowych. Inwestycja mogłaby rozpocząć się w 2023 roku. Kłopot w tym, że przebudowa drogi z zachowaniem tych parametrów, jakie ma teraz – zdaniem urzędników – nie ma szans na otrzymanie dofinansowania. Należy ją m.in. poszerzyć z 5,5 m szerokości do wymaganych 6 metrów, a nawet więcej jeżeli doliczymy pobocze, chodnik i ścieżkę rowerową. Tak więc w tym wariancie, albo drzewa albo pieniądze na remont drogi, który – i tu już nikt nie ma wątpliwości – jest bardzo potrzebny.

Podczas sesji gminni urzędnicy zaproponowali więc kompromis i wnieśli do projektu uchwały autopoprawkę – teraz ma zostać zrealizowany pierwszy etap inwestycji, czyli przebudowany ma być tylko odcinek ul. Kolejowej od ul. Rolnej do ul. Słonecznej.

-Ten odcinek niech zostanie zrobiony w formie pokazowej, jak cala ulica mogłaby wyglądać – mówiła wczoraj wójt gminy Ustronie Morskie Bernadetta Borkowska – Może trzeba będzie zostawić aleję lipową i przybliżyć się do budowy ulicy Polnej. Fakt, że to będzie kosztowne, bo będą potrzebne wykupy, ale wtedy moglibyśmy omijać aleje lipową, zostawić ją tylko dla samochodów osobowych – dodała wójt.

Podczas sesji o dodatkowe spotkanie w tej sprawie apelowała m.in. Olga Sroka, sołtys Ustronia Morskiego.
– Współpracujemy z projektantem, który ma doświadczenie w budowaniu takich dróg, ocalaniu takich alei drzew, i ma on wiele pomysłów i alternatyw. Przeanalizował stan naszych dróg i możliwości, żeby ocalić aleję i mieć jednocześnie bardzo dobrą komunikacje dla straży pożarnej i mieszkańców – mówiła.

Na kanwie starań o ocalenie posadzonych na początku ubiegłego wieku ok. 100 drzew, powstała złożona z mieszkańców komisja dialogu społecznego ds. kształtowania zieleni i ochrony przyrody, która wystosowała do starosty kołobrzeskiego pismo. Cytuje je dzisiejsze elektroniczne wydanie Gazety Wyborczej: Aleja Lipowa na wjeździe do Ustronia Morskiego jest wizytówką witającą mieszkańców i gości gminy. Ulica Kolejowa jest jedną z czterech dróg dojazdowych do miejscowości, jednak biorąc pod uwagę najbliższe zjazdy z drogi ekspresowej S6, straciła miano głównej drogi dojazdowej na rzecz ul. Polnej oraz ul. Rolnej. Utrudnienia w minięciu się samochodów ze względu na szerokość drogi występują w momencie przejazdu aut ciężarowych oraz autobusów. Ten problem można rozwiązać bez ingerencji w szerokość poprzez poprawę nawierzchni drogi oraz ustawienie znaku zakazu dla pojazdów powyżej 3,5 tony (z wyłączeniem dostaw do sklepów). Poprawę w przejeździe ul. Kolejową zapewni skuteczny zakaz parkowania aut pomiędzy drzewami w pobliżu skrzyżowania z ul. Bolesława Chrobrego poprzez zastosowanie słupków bądź ozdobnych głazów. Stan drzew przy ul. Kolejowej nie wskazuje na konieczność ich wycinki. Jednak bez należytego dbania o jakiekolwiek drzewo poprzez utrzymywanie udrożnionych rowów, cięcia pielęgnacyjne w koronie, odpowiednie wykonywanie prac ziemnych przy realizacji podjazdów na teren, itp., nawet te najzdrowsze można doprowadzić do zniszczenia – czytamy w piśmie wysłanym do starosty.

Pod tekstem umieszczamy link do dyskusji na ten temat podczas wczorajszej sesji Rady Gminy.

Ten post ma 4 komentarzy

  1. Rafał

    Bardzo dobrze , że mieszkańcy bronią drzew. To piękne okazy. Trochę wysiłku mózgu nie zaszkodzi nikomu a zapewni rozwiązanie najbardziej adekwatne. Najłatwiej wyciąć drzewa i zniszczyć piękny krajobraz

  2. Korba

    To nie jedyny taki przypadek w kraju. Wąskie stare drogi nie przystają do współczesności. Często lepiej wybudować nową drogę

  3. Aneteeee

    Należy zadać pytanie: kto odpowiada za wycinkę? Gmina czy Starostwo ? Każde zwala na drugiego !

  4. Anonim

    Wykorzystać drogę Bogusława XIV

Dodaj komentarz