Na urzędowy adres prezydent Kołobrzegu przyszedł list od małej Klaudii z ul. Kaliskiej. Dziewczynka w 12 punktach wymienia co chciałaby, aby pojawiło się na jej osiedlu. Są to m.in. elektroniczne konie od najmniejszego do największego, nowa zjeżdżalnia ze skręcanymi zjazdami, domki dla „dziewczyn i chłopaków”, a w tych domkach „mają być telewizory plazmowe” oraz 11 mini park trampolin.
Zdjęcie listu pojawiło się na oficjalnym profilu prezydent Kołobrzegu na Facebooku. Internauci od razu zwrócili uwagę na kolejny punkt na liście życzeń Klaudii. Są to… namioty z drutem kolczastym.
Na liście urzędnicy napisali „Do realizacji”. Nie oznacza to jednak, że wszystko zostanie zrobione. – Przygotujemy gadżety dla autorki tekstu i podziękujemy za pomysły. – zapowiada rzecznik prezydent Kołobrzegu, Michał Kujaczyński.