Pani prezydent Kołobrzegu Anna Mieczkowska od początku swojej prezydentury nie kryła, że jest za organizacją miejskiej zabawy sylwestrowej na świeżym powietrzu. Przypomnijmy, że jej poprzednik na dwa lata zrezygnował z miejskiego Sylwestra, jak tłumaczył, ze względów bezpieczeństwa.
Dziś Anna Mieczkowska swoją deklarację, że będzie miejski Sylwester ( i to o wiele lepszy i dłuższy niż jedna spędzona wspólnie godzina) powtórzyła ze zdwojoną mocą. Jak mówiła podczas spotkania z dziennikarzami, w tym przekonaniu umocniło ją to, co zobaczyła podczas ostatniego przywitania Nowego Roku.
– Ludzie chcą się spotkać i złożyć sobie życzenia. Chcemy więc, żeby kołobrzeżanie mogli przyjść i bawić się razem w jednym miejscu. – mówiła dziś Anna Mieczkowska. – Chcę zaproponować pokaz laserowy, typu światło i dźwięk. Chcemy też, aby na naszym kolejnym Sylwestrze zagrał zespół. Poszukiwania firmy, która zapewni nam pokaz laserowy i zespołu, który wystąpi, już rozpoczęliśmy.
Sprawą otwartą jest natomiast miejsce. Miasto ma do wyboru miejsce nad morzem (przed molo) lub Skwer Pionierów.