Ministerstwo Finansów opublikowało wskaźniki dochodów podatkowych w przeliczeniu na jednego mieszkańca dla gmin na 2019 rok (tzw. wskaźnik G). Podstawę tych prognoz stanowią dane o dochodach podatkowych z ubiegłego roku.
W zestawieniu uwzględniane są m.in. dochody z tytułu opłat (np. eksploatacyjnej) i podatków: od nieruchomości, rolnego i leśnego, a także udziały we wpływach z CIT i PIT.
Wszystkich gmin w zestawieniu jest 2478. Na którym miejscu uplasował się Kołobrzeg? Jest na wysokim 53 miejscu z 3234,91 zł dochodów podatkowych w przeliczeniu na jedną osobę. Kołobrzeg został wyprzedzony przez Ustronie Morskie, które goni najlepszych i jest na 13 pozycji z wynikiem 4904,09 zł. Z kolei Dygowo tuż za Kołobrzegiem na 55 miejscu z 3198,81 zł. Gościno jest w pierwszej setce – na 80 miejscu (2906,87 zł).
Rekordzistą pod względem dochodów jest gmina wiejska Kleszczów, w której na jednego mieszkańca przypada 31 910,49 złotych. To efekt wysokich wpływów z podatku od nieruchomości i opłaty eksploatacyjnej – na terenie tej gminy zlokalizowane są Kopalnia Węgla Brunatnego Bełchatów oraz największa w Polsce i Europie elektrownia opalana węglem brunatnym – Elektrownia Bełchatów.
Najbiedniejszą gminą jest Potok Górny w woj. lubelskim, gdzie gminną kasę zasiliło 406,76 złotych z tytułu podatków w przeliczeniu na jednego mieszkańca.
Wpływy z podatków i opłat oraz udziały w PIT i CIT stanowią jedynie część dochodów gmin. Ponadto zaliczają się do nich dochody ze sprzedaży majątku, subwencje, dotacje celowe z budżetu państwa, a także środki unijne.
Po uwzględnieniu tych składników dysproporcje w dochodach gmin zmniejszają się; różnica między najbogatszą i najbiedniejszą gminą spada z ok. 80-krotności do ok. 17-krotności.