Miejscy urzędnicy odrzucili pomysł wyznaczenia w Kołobrzegu stref dla taksówek, w których taksy byłyby wyższe.
Do Urzędu Miasta wpłynęło pismo, w którym taksówkarze proponują podział miasta na strefy. W tych oddalonych od centrum, np. w Podczelu, opłaty miałyby być wyższe. Taksówkarze tłumaczyli, że dziś kursy do najbardziej oddalonych od centrum miasta dzielnic, są nieopłacalne.
Kołobrzescy urzędnicy po konsultacjach z innymi samorządami stwierdzili, że taki podział miasta na strefy, jest niemożliwy.