O Rudym wcale nie trzeba dużo pisać. No może oprócz jednego, że ludzie zawiedli go na całego. Resztę ma wypisane na pysku – lęk i smutek.
-Spośród naszych podopiecznych to Rudy potrzebuje pomocy najbardziej. Jest bardzo wycofany. Wierzymy, że w przyjaznym otoczeniu się odblokuje. – mówią wolontariuszki z Fundacji Ogon do Góry, które ok. 2 miesiące temu, podczas interwencji zabrały psa z opłakanych warunków.
Jeżeli więc planujecie przygarnąć pod swój dach psa – pomyślcie o Rudym. Z pewnością będzie wymagał cierpliwości, ale równie pewne jest, że odwdzięczy się za okazaną miłość. Kontakt w sprawie adopcji Rudego pod nr tel.: 724 518 022.