Podziemne pojemniki na odpady przy Skwerze Pionierów w Kołobrzegu (od strony ul. Łopuskiego), których budowę w 85 proc. sfinansowała Unia Europejska, są wyłączone z użytku. Jak poinformował Urząd Miasta, doszło do ich rozszczelnienia.
– Zaczęła się tam zbierać woda. Pojemniki zostały naprawione. Przez kilka kolejnych dni będziemy sprawdzać, czy są szczelne i jeśli testy wypadną pomyślnie, wkrótce zostaną otwarte – przekazali miejscy urzędnicy.
Choć w bezpośrednim sąsiedztwie nie ma wielu budynków mieszkalnych, widać, że instalacja cieszy się zainteresowaniem mieszkańców i turystów – świadczą o tym chociażby śmieci regularnie zostawiane obok nieczynnych pojemników.
Inwestycja za unijne pieniądze
Przypomnijmy, że w 2019 roku miasto zamontowało w różnych częściach Kołobrzegu podziemne gniazda do selektywnej zbiórki odpadów komunalnych. Koszt inwestycji wyniósł blisko 900 tys. zł, z czego 85 proc. stanowiło dofinansowanie z funduszy Unii Europejskiej.
Pojemniki, całkowicie schowane pod powierzchnią ziemi, wyróżniają się estetycznym wyglądem – nad gruntem widoczne są jedynie eleganckie kosze wrzutowe. Gniazda składają się z pięciu niezależnych jednokomorowych pojemników przeznaczonych na odpady bio, resztkowe, szkło, papier oraz tworzywa sztuczne i metal.
Podziemne punkty powstały nie tylko przy Skwerze Pionierów, ale także m.in. w porcie przy latarni morskiej, przy Kamiennym Szańcu, przy ul. Mickiewicza oraz przy ul. Dworcowej. Równocześnie miasto kupiło specjalistyczny samochód do ich opróżniania – również w 85 proc. współfinansowany ze środków unijnych.
Całość przedsięwzięcia została zrealizowana w ramach projektu „Budowa punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych na terenie Związku Miast i Gmin Dorzecza Parsęty” w systemie zaprojektuj i wybuduj.
