Dokładnie 8 tys. 800 zł to wartość mandatów wystawionych tylko w trakcie jednego dnia kontroli na kołobrzeskim „targowisku” przy ul. Reymonta.
Podczas piątkowej kontroli na targowisku przy ul. Reymonta funkcjonariusze Zachodniopomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego sprawdzali, czy sprzedawcy realizują swoje obowiązki podatkowe. Działania dotyczyły m.in. kontroli prawidłowego ewidencjonowania sprzedaży przy użyciu kas fiskalnych.
W efekcie stwierdzono wiele nieprawidłowości w tym zakresie związanych z nieewidencjonowaniem sprzedaży na kasie fiskalnej i niewydawaniem paragonów. Wystawiono mandaty karne na łączną kwotę 8 tys. 800 zł.
Dokonanie sprzedaży z pominięciem kasy fiskalnej lub niewydanie paragonu dokumentującego tę sprzedaż wiąże się z odpowiedzialnością karną skarbową. Mandatem karnym nakładana jest kara grzywny za wykroczenia skarbowe w granicach od 200 zł do 4 tys. zł. Odpowiedzialność ta może dotykać każdej osoby odpowiedzialnej za ewidencjonowanie transakcji, a więc zarówno właściciela sklepu, punktu gastronomicznego, jak i sprzedawcy, czy kelnera.
za nienabijanie? to tak samo jak mandat za niemanie świateł?
nienabijanie jest rzeczownikiem odczasownikowym, natomiast słowo „niemanie” nie istnieje co najwyżej nieposiadanie. widzisz różnicę?