Prezydent podsumował wczorajszą ewakuację i zapowiedział, że wyśle pismo do premiera RP

You are currently viewing Prezydent podsumował wczorajszą ewakuację i zapowiedział, że wyśle pismo do premiera RP

Już uśmiechnięci i rozluźnieni przyszli na spotkanie podsumowujące poniedziałkową ewakuację Podczela i akcję wydobycia bomb z morza przedstawiciele służb, urzędnicy i prezydent Kołobrzegu. – Ostatnie dni były napięte, a zagrożenie dla życie było bardzo duże – powiedział na wstępie prezydent Kołobrzegu.

Na zdjęciu (od lewej) Dariusz Trzeciak inspektor ds. obronnych w miejskim wydziale kryzysowym w Urzędzie Miasta, Dariusz Hoc komendant kołobrzeskiej policji, prezydent Kołobrzegu Janusz Gromek, Marek Tomaszewski Kierownik Biura Zarządzania Kryzysowego i Spraw Obronnych w powiecie kołobrzeskim. Na zdjęciu nie widać Mirosława Kędziorskiego, komendanta Straży Miejskiej, który również był obecny na spotkaniu. 

Prezydent ocenił poniedziałkową akcję na piątkę z plusem. Wszyscy, którzy dziś spotkali się by podsumować wydarzenia w Podczelu, chwalili współpracę i zaangażowanie miejskich i mundurowych służb. Mieszkańcy i turyści również zaliczyli egzamin z tego jak zachować się w sytuacji, gdy istnieje realne zagrożenia życia i zdrowia. Zdarzyły się wprawdzie osoby, które postanowiły się nie ewakuować, ale były to pojedyncze przypadki.
Dobrym pomysłem okazała się infolinia. Urzędnicy zmieniali się co cztery godziny. Każdy z nich odebrał kilkaset telefonów. Dzwonili ludzie z całej Polski, a nawet z zagranicy. Turyści, którzy byli i ci którzy planują dopiero przyjazd.

Jak powiedział komendant kołobrzeskiej policji, nie odnotowano żadnych zdarzeń nieprzyjemnych czy nieprzewidzianych. Były jednak momenty gdy powodzenie akcji zawisło na włosku.  – Taki moment krytyczny nastąpił gdy wyciągnięto trzecią bombę, a urządzenia wskazały, że prawdopodobnie może być jeszcze czwarta. Zagrożenie było takie, że zmieniały się warunki atmosferyczne. Wiatr zmieniał się na wschodni, był coraz silniejszy i prawdopodobnie minerzy nie byliby w stanie jej wyciągnąć. Na szczęście okazało się, że to nie bomba – mówi Dariusz Trzeciak w wydziału kryzysowego.

Ewakuacja i akcja wyciągnięcia bomb na brzeg trwała zaledwie kilka godzin, ale wymagała dużych przygotowań i sporego zaangażowania wszystkich służb. Dość wspomnieć, że wczoraj odłączono gaz w Podczelu, zablokowano odcinki linii kolejowej i drogi nr 11, zamknięto kąpielisko, ścieżkę rowerową i przestrzeń powietrzną nad miastem.  Urząd Miasta musiał ewakuowanym zapewnić transport i miejsce pobytowe do czasu aż minie niebezpieczeństwo.

Poniedziałkowe wydarzenia będą miały swoje konsekwencje. Prezydent Kołobrzegu chce wysłać do premiera RP pismo z apelem o zajęcie się sprawą zalegających w morzu niewybuchów.

-W przygotowaniu jest pismo do premiera rządu polskiego. – powiedział Janusz Gromek, prezydent Kołobrzegu – Takie działania jak przeszukiwanie morza czy brzegów i usuwanie zagrożeń z jakimi mieliśmy do czynienia wczoraj leżą w gestii rządu. Taki list chcemy wysłać, bo chcemy aby najbliższe okolice plaż zostały zbadane.

 

Dodaj komentarz