Projekt budżetu na 2019 z deficytem większym niż rok temu. Będziemy pożyczać na inwestycje

You are currently viewing Projekt budżetu na 2019 z deficytem większym niż rok temu. Będziemy pożyczać na inwestycje
  • Post category:Info
  • Post comments:2 komentarze

Planowane dochody miasta w przyszłym roku to 245 mln zł. Wydatki są większe o ponad 36 milionów zł. Mamy więc spory deficyt w budżecie i to większy o ok. 12 mln zł niż rok temu.

Projekt miejskiego budżetu na 2019 rok jest gotowy. Przygotowali go urzędnicy jeszcze pod kierunkiem byłego już prezydenta Janusza Gromka, możliwe są więc teraz, po zmianie władzy w mieście, drobne korekty. Najważniejsze zapisy nie powinny jednak ulec zmianie. Projekt trafi na sesję Rady Miasta prawdopodobnie do końca tego roku.

Deficyt „inwestycyjny”

Jak mówią miejscy urzędnicy, sytuacja finansowa miasta jest na tyle dobra, (a jednocześnie możliwość uzyskania dofinansowania z zewnątrz mniejsza niż dotąd), że miasto może sobie pozwolić na posiłkowanie się kredytem przy realizacji niektórych inwestycji. Urzędnicy zaplanowali więc inwestycje „ponad stan”, a sfinansować je zamierzają z kredytu. Najważniejsze, że koszty bieżącego funkcjonowania miasta mają pokrycie w jego bieżących dochodach. Mówiąc wprost – pożyczonych pieniędzy nie przejadamy, a inwestujemy.

– Dochody bieżące muszą wystarczyć na wydatki bieżące i ta relacja w naszym budżecie jest spełniona. Natomiast pozostałe nasze dochody majątkowe nie wystarczają, by realizować w pełni inwestycje, które dziś zakładamy, że będą. W tym celu zaciąga się kredyty. Gmina praktycznie na dziś nie ma zadłużenia i ma możliwość zaciągnięcia takiego kredytu. – mówi Grzegorz Czakański, skarbnik miasta (o inwestycjach planowanych przez miasto napiszemy w osobnym tekście).

Jak więc wygląda to w liczbach? Miasto musi w kasie w przyszłym roku znaleźć w sumie 281 893 855, 11 zł. Tyle wynoszą planowane wydatki (łącznie z tymi inwestycjami). Dochody są jednak mniejsze – 245.327.513,06 zł. Budżet zaplanowano więc z deficytem w wysokości 36.566.342,05 zł. Przewiduje się, że zostanie on pokryty w części zaciągniętym na ten cel kredytem w ogólnej kwocie 35.660.822,05 zł.

Dochody

Wpływów, podobnie zresztą jak wydatków, jest długa lista. Wybraliśmy tylko niektóre. I tak wpływy z opłaty uzdrowiskowej w całym 2019 roku, według szacunków urzędników, mają wynieść 16 mln zł. Niewiele mniej wyniesie dotacja, którą gminom uzdrowiskowym wypłaca państwo na podtrzymanie ich funkcji leczniczej. Wpływy z podatku od nieruchomości to 21 mln 350 tys. zł. Za wydanie zezwolenia na sprzedaż alkoholu miasto zainkasuje 2,5 mln zł. Tyle samo miasto uzbiera z opłaty parkingowej. Z kolei rekordową kwotą w projekcie budżetu miasta na przyszły rok jest dochód z podatku dochodowego od osób fizycznych – 53 mln 126 tys. zł, czyli ok. 5 mln zł więcej niż rok temu (wpływy z wszystkich podatków – w tym udział w podatkach budżetu państwa – oraz opłat lokalnych, np. targowej, sięgają w sumie 116 mln zł). Na sprzedaży miejskich gruntów magistrat planuje „zarobić” blisko 8,2 mln zł. Dochód z tytułu czynszów pobieranych przez spółkę komunalną Kołobrzeskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego powinien w przyszłym roku wynieść 7,8 mln zł.

Subwencji oświatowej z budżetu państwa na miejskie konto wpłynie 31 mln 298 tys. zł. Ze skarbu państwa na konto miasta przelane zostanie też 17 mln 125 tys. zł na wypłatę świadczenia 500 plus.

Wydatki

Opłaty związane z funkcjonowaniem Rady Miasta w przyszłym roku pochłoną 470 tys. zł. Z kolei bieżące funkcjonowanie Urzędu Miasta Kołobrzeg, czyli m.in. utrzymanie obiektów ratusza, budynków Urzędu Miasta, administracja, materiały, usługi, obsługa obywateli, telefony – 2,6 mln zł. Wynagrodzenia urzędników to koszt 12 mln zł. Utrzymanie plaży i wynagrodzenia ratowników to blisko 2,1 mln zł. Roczny koszt pracy Straży Miejskiej to prawie 2 mln zł. Samo utrzymanie miejskich fontann to wydatek rzędu 195 tys. zł.

Utrzymanie bieżące wszystkich szkół podstawowych (w tym szkoła podstawowa dla dorosłych i dotacja dla prywatnej podstawówki „Morska Kraina”) pochłonie 33 mln zł, przedszkola blisko 17 mln zł. W sumie wydatki na edukację i wychowanie to 66 mln zł. 15 mln będzie kosztować miasto pomoc społeczna. Na świetlice szkolne magistrat wyda 2 mln zł. Utrzymanie zieleni miejskiej to koszt 3,5 mln zł. Oświetlenie ulic, placów i dróg – kolejne 3,5 mln zł. Zakup, montaż, remont i bieżące utrzymanie ławek na terenach zieleni miejskiej – 350 tys. zł. Utrzymanie nieodpłatnych toalet – 1 mln zł.

Na kulturę i ochronę dziedzictwa narodowego miasto wyda 6,8 mln zł. W tym m.in. dotacja dla Regionalnego Centrum Kultury – 3,7 mln zł i współorganizacja festiwalu SUSPENSE FILM FESTIVAL („Sensacyjne Lato Filmów”) która będzie nas kosztować 230 tys. zł. Dotacja dla Miejskiej Biblioteki Publicznej w Kołobrzegu – 1,7 mln zł. W budżecie znalazł się też milion złotych na renowację ratusza (piwnic kawiarni Adabar i przebudowę tarasu).

Na kulturę fizyczną miasto przeznaczy prawie 8,9 mln zł. W tym dotacja dla Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji – 5,4 mln zł. Miasto zarezerwowało też 3,8 mln zł na remont dachu hali Milenium.

Ten post ma 2 komentarzy

  1. Jest super

    Skoro jest tak dobrze …
    … to dlaczego podnieśliście podatki dla Kołobrzeżan (np. od nieruchomości?)

  2. dobromir

    Po czym poznać biedaka? Że mu starcza tylko na biezące wydatki, od pierwszego do pierwszego. nie ma oszczędności i jak chce cos zrobić to musi pozyczać…. zupełnie jak tu

Dodaj komentarz