4 listopada Serwis Samorządowy PAP po raz pierwszy ogłosił wyniki rankingu „Gmina dobra do życia”, badającego jakość życia w polskich gminach.
Fot. Archiwum/Marek Augustyniak.
W zestawieniu badana była jakość życia w każdej z 2477 gmin w Polsce. Całość opracowana została przez prof. Przemysława Śleszyńskiego z Polskiej Akademii Nauk.
Tworząc raport zbadano 48 różnych wskaźników. Brano po uwagę m.in. mikroklimat, dostępność zieleni, walory estetyczne krajobrazu, zanieczyszczenie środowiska, przyrost naturalny, ale też m.in. dochody gmin i ich wydatki na inwestycje, ubóstwo dochodowe mieszkańców, przeciętne wynagrodzenie, dostępność ekonomiczną mieszkań, dostęp do Internetu i opieki zdrowotnej, potencjał zabytków czy możliwość dokształcania się i rozwoju osobistego (tj. liczba różnych kursów na 10 tys. mieszkańców).
W rankingu ogólnopolskim (bez podziału na kategorie) każdej gminie został wyliczony tzw. wskaźnik jakości życia. Pierwsze miejsce w rankingu zajął Ożarów Mazowiecki, w którym ten wskaźnik wyniósł 69,08. Ostatnie miejsce zajęły Szaflary w woj. małopolskim ze wskaźnikiem 38,32.
Na którym miejscu znalazły się gminy powiatu kołobrzeskiego? Najwyżej w ujęciu ogólnopolskim uplasowało się Ustronie Morskie – wskaźnik 62,34 dał gminie 42 miejsce.
Gmina wiejska Kołobrzeg jest na 196 miejscu ze wskaźnikiem jakości życia 56,68. Miasto Kołobrzeg na 340. Wskaźnik jakości życia w naszym mieście według badania wynosi 53,03. Wyprzedza nas m.in. miasto o podobnym do Kołobrzegu profilu, jakim jest Sopot (poz. 41, wskaźnik – 62,46).
Sopot zdecydowanie wygrywa bo nie jest tak zabetonowany jak Kołobrzeg.
Dostępność zieleni W MIEŚCIE (a nie beton w mieście i eco park na obrzeżach) była jednym z ważących kryteriów.
Status Uzdrowiska też nam kiedyś odbiorą.