Sklep socjalny, w którym kołobrzeżanie w trudnej sytuacji mieli robić zakupy z nawet 50 procentowym rabatem nie powstanie przy ul. Koszalińskiej. Umowa między fundacją, która miała go otworzyć, a miastem, do którego należy lokal, została rozwiązana.
Przypomnijmy, że żeby w ogóle mówić o sklepie socjalnym w tym miejscu, miasto wcześniej musiało przekonać dzierżawcę, który od wielu lat prowadził tu prywatny punkt naprawy sprzętu radiowo – telewizyjnego i AGD do przeprowadzki w inne miejsce.
Tak się stało i w marcu 2021 roku klucze do pomieszczeń trafiły w ręce przedstawicieli fundacji Wolne Miejsce. Całkiem niedawno jednak okazało się, że lokal, który wymaga remontu, nie spełnia ich wymagań i umowa z miastem została rozwiązana.
Co teraz z wolnymi 80 metrami kwadratowymi w centrum Kołobrzegu?
– Decyzja jeszcze nie zapadła, ale zainteresowanie wynajmem jest duże – przyznaje Michał Kujaczyński, rzecznik prasowy Urzędu Miasta.
Jak udało nam się dowiedzieć, pomieszczeniami zainteresowane są m.in. organizacje pozarządowe działające na rzecz dzieci.