Sypią się mandaty za nieprawidłowe parkowanie aut w Kołobrzegu – na trawnikach, na ścieżkach rowerowych, kierowcy zastawiają wjazdy do posesji lub parkują w miejscach zarezerwowanych dla osób niepełnosprawnych. Dużo jest też osób, które nie płacą za postój w płatnych strefach parkowania.
W związku z ujawnieniem wykroczeń przeciwko bezpieczeństwu i porządkowi w komunikacji strażnicy miejscy w okresie od 1 maja do 9 lipca pouczyli 540 kierowców, nałożyli 811 mandatów karnych na kwotę 100 400 złotych za nieprawidłowe parkowanie. Skierowali osiem wniosków o ukaranie do Sądu Rejonowego w Kołobrzegu.
– Z kolei od początku roku strażnicy pouczyli 1189 kierowców, nałożyli 1414 mandatów na 172, 350 zł i skierowali 12 wniosków do sądu – mówi naszemu portalowi rzecznik magistratu Michał Kujaczyński.
Mandaty za nieprawidłowe parkowanie wynoszą od 100 do 1200 zł. Na przykład za zaparkowanie samochodu na chodniku, gdzie jest to niedozwolone, kierowca musi się liczyć z mandatem w wysokości 100 zł, ale w przypadku postawienia auta na miejscu przeznaczonym dla osób niepełnosprawnych będzie musiał sięgnąć głębiej do kieszeni i wyciągnąć osiem razy tyle.
Spytaliśmy również o miejskie płatne strefy parkowania. Jest w nich w sumie 1507 miejsc, gdzie można postawić auto. Tylko w czerwcu aż 881 kierowców parkowało tam bez uiszczenia opłaty.