Każda torba marki MOOSE Bags jest inna. Torba, albo popularne „nerki”, albo plecaki. I wkrótce może być tego więcej, bo jak mówią nam partnerzy, których połączył pomysł produkcji oryginalnych dodatków z łosiem w nazwie, są w stanie zrealizować praktycznie każdy projekt, który wpadnie im (lub innym) do głowy.
MOOSE Bags i Polskie Stowarzyszenie na Rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną Koło w Kołobrzegu to kreatywny duet dwóch firm, którego produkty można kupić zarówno w sklepach stacjonarnych, jak i w internecie.
A zaczęło się dwa lata temu od próby stworzenia torby promocyjnej, ciekawszej i trwalszej od papierowych opakowań, w których często wręczane są firmowe gadżety. Do tego torba miała być przyjazna środowisku, bo twórcom marki MOOSE Bags od początku przyświeca idea odpowiedzialnego biznesu. Na początek trzeba było więc poszukać odpowiedniego materiału. Wybór padł na washpapę. Jest to odpowiednio przygotowany papier, który można następnie szyć i prać. To właśnie z takiego, ekologicznego i nietypowego tworzywa powstały pierwsze torby. I to, co początkowo było niezobowiązującym eksperymentem, z czasem stało się modową marką, która dziś sprzedaje swoje produkty w sześciu sklepach stacjonarnych (ich lista na końcu tekstu) oraz w internecie.
Halo? Poproszę 100 takich toreb
Prawdziwy przełom przyszedł z pierwszym zamówieniem stu toreb od irlandzkiej firmy. Jej polskie przedstawicielstwo postanowiło sprezentować taki oryginalny produkt swoim klientom. Praca ruszyła, jeszcze tylko laserowo zrobione logo i zamówienie powędrowało do klienta. Efekt? Entuzjastyczne reakcje, które tylko potwierdziły, że obrany kierunek jest dobry. Dziś washpapa to tylko jeden z wielu możliwych materiałów, z których robione są akcesoria MOOSE Bags. Materiały tapicerskie? Poprodukcyjne resztki? Wyprzedaże? Nietypowe materiały takie jak korek? Wszystko to znajdziemy w pracowni krawieckiej prowadzonej przez Polskie Stowarzyszenie na Rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną Koło w Kołobrzegu (PSONI), gdzie powstają produkty dla tej młodej kołobrzeskiej marki. I co ważne, tu nic się nie marnuje. Kawałek materiału za mały na torbę? Uszyjmy z niego „nerkę”! Wciąż za mało? To kieszonkę wewnątrz torby! Słowem – zero waste.
No właśnie, PSONI…
Jeżeli ktoś jeszcze myślał, że w pracowni Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną Koło w Kołobrzegu, gdzie wciąż praca połączona jest z rehabilitacją, to miejsce, gdzie wykonuje się „tylko” najprostsze prace – jest w błędzie. Produkcja toreb i innych dodatków dla MOOSE Bags, pokazuje, że pracujące tu osoby mają nie tylko wysokie kwalifikacje, ale potrafią także bawić się modą. To w kołobrzeskim kole PSONI przy Mazowieckiej powstają torby, z których każda jest inna, tu nie ma mowy o masowej produkcji – pomysłowe połączenia materiałów i za każdym razem autorskie projekty, to twórcza praca, która daje radość i satysfakcję. Do tego produkcja splata się tu z filozofią odpowiedzialnej mody i wspólnego dbania o środowisko, co stawia stowarzyszenie w szeregu nowoczesnych i odpowiedzialnych firm, które nadążają za najnowszymi trendami, są elastyczne i nie boją się podejmować nowych wyzwań.
Przedstawiciele obu firm podkreślają, że są partnerami. Wszystkie decyzje podejmowane są wspólnie. Jedną z ostatnich jest ta o przygotowaniu linii premium – torby, które wyróżniają się bardziej klasycznym krojem, stonowanymi kolorami i wykorzystaniem na przykład drewna trafiły już do kołobrzeskiego butiku przy ul. Armii Krajowej.
Produkty z naszywką MOOSE Bags można kupić w sklepie Mustang (galeria Hosso przy placu Ratuszowym), sklepie Deni Cler/Molton (galeria Hosso przy ul. Armii Krajowej), sklepie Szafa (ul. Dubois), sklepie Szpilka (ul. Giełdowa), OR Studio (ul. Rodziewiczówny), Amber & Silver (Dźwirzyno), sklep Delfin (Międzywodzie). Aktualności można śledzić na firmowym fanpage-u na Facebooku: https://www.facebook.com/moosebagskg.