Turystka odzyskała już swój kijek do selfie. Tymczasem sprawa uszkodzenia rzeźby trafiła wraz z nagraniem z monitoringu na policję.
Przypomnijmy, że na nagraniu z monitoringu widać ja grupka dzieci uwiesza się na kijku do selfie i wygina go. Dzieciom towarzyszą dwie dorosłe kobiety. Urząd Miasta dał czas na zgłoszenie się i dobrowolne pokrycie kosztów naprawy do 21 października. Nikt jednak się nie zgłosił i sprawa trafiła na policje.