W niedzielę ok. godz. 21 strażacy zostali zaalarmowani o pożarze przy ulicy Polnej w Rymaniu. Na miejsce wysłano jednostki straży pożarnej z Kołobrzegu oraz zastępy z czterech ochotniczych straży pożarnych. Tego samego dnia strażacy walczyli z jeszcze jednym pożarem.
Fot. Ochotnicza Straż Pożarna w Rymaniu, OSP & MDT Starnin
Po dotarciu na miejsce i przeprowadzonym rozpoznaniu okazało się, że pożarem objęty jest stary gołębnik używany jako składzik na narzędzia ogrodowe. Strażacy szybko uporali się z ogniem. Nikomu nic się nie stało,
Dużo poważniejszy przebieg miał drugi niedzielny pożar. Na polu położonym między Karcinem a Sarbią zapaliły się baloty siana. Tu również z ogniem walczyli kołobrzescy strażacy ramię w ramię ze strażakami ochotnikami z Ochotniczych Straży Pożarnych powiatu kołobrzeskiego.
Gaszenie tego typu pożaru jest trudne i długotrwałe ponieważ wymaga rozgarniania pogorzeliska w poszukiwaniu ukrytych zarzewi ognia i dogaszania balotów. Dzięki sprawnym działaniom strażaków, pożar nie rozprzestrzenił się na okoliczne pola.
W obu przypadkach nikt nie ucierpiał, a przyczyny pożarów będą dopiero ustalane.