Wciąż nie ma decyzji spółki Orlen w sprawie zamiany działki przy ul. Trzebiatowskiej na inną, którą oferuje jej kołobrzeski magistrat. Przypomnijmy, że w 2014 roku spółka chciała tam postawić stację paliw. Jej budowę zablokowała jednak Rada Miasta, nie zgadzając się na zmiany w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta.
Urząd Miasta przynajmniej od roku stara się zamienić z paliwową spółką na działki. Teren, który należy do Orlenu to ponad dwa tysiące metrów kwadratowych po lewej stronie od wejścia na miejskie targowisko przy ul. Trzebiatowskiej. To kluczowa działka w kontekście zbliżającej się przebudowy rynku. To tam mieliby zostać przeniesieni na czas remontu kupcy, a po jego zakończeniu miałby tam powstać parking.
Miasto już rok temu wysłało do płockiej siedziby spółki pismo z propozycją zamiany (oferuje jej działkę przy ul. Krzywoustego), a 21 czerwca 2018r. spotkało się z jej przedstawicielami. Padła nawet propozycja kupna działki przy ul. Trzebiatowskiej. Decyzji Orlenu jednak nie ma do dziś.
Orlen to spółka Skarbu Państwa. Przy okazji zbierania informacji do artykułu kilkukrotnie usłyszeliśmy więc, że być może sprawą powinien zainteresować się europoseł PiS, Czesław Hoc.
– Gdyby była taka prośba, postarałbym się skontaktować obie strony. Oczywiście nie wiem, jaki byłby tego rezultat. – powiedział nam Czesław Hoc, który przyznaje, że temat zna jeszcze sprzed ok. trzech lat. Jak mówi, teraz nikt się z nim w tej sprawie nie kontaktował.