Jest „nowa-stara” propozycja lokalizacji schroniska dla zwierząt. Ostatnia została oprotestowana. Jak mówiła dziś podczas konferencji wiceprezydent Kołobrzegu ds. gospodarczych Ewa Pełechata, miasto z niej jeszcze nie rezygnuje, ale teraz bierze pod uwagę obie działki i będzie działać dwutorowo.
Ostatnia lokalizacja pod schronisko dla zwierząt przy ul. 6. Dywizji Piechoty została oprotestowana przez działkowców i właścicieli położonych dalej nieruchomości. Teraz miasto wraca więc do propozycji umiejscowienia schroniska, która była brana pod uwagę przed laty. Wtedy jednak nie było „odpowiedniego klimatu”. Teraz jest.
-Udało nam się przekonać wójta gminy Kołobrzeg do lokalizacji schroniska na nieruchomościach, które są własnością miasta, ale są położone na terenie gminy wiejskiej Kołobrzeg – mówi wiceprezydent Pełechata.
Chodzi o miejskie działki przy ul. Wspólnej w Korzyścienku (mapka pod tekstem). Oficjalne pismo od prezydent Kołobrzegu zostało już złożone w Urzędzie Gminy. Oprócz przychylności wójta, potrzebna jest jeszcze jednak zgoda radnych Rady Gminy na konieczne zmiany planistyczne. Uchwała w tej sprawie ma się pojawić na październikowej sesji sąsiedniego samorządu.
Działka przy ul. Wspólnej jest dwa razy większa od tej przy ul. 6. Dywizji Piechoty. Ma 1,16 hektara. Ma jeszcze jeden plus – w okolicy ponad 150 metrów, nie ma obiektów czy nieruchomości, których właściciele mogliby się skarżyć na ewentualne uciążliwości wynikające z bliskości przytuliska dla bezdomnych zwierząt.
To kiedy może w końcu powstać miejskie schronisko dla zwierząt z prawdziwego zdarzenia? Ma być gotowe najpóźniej do końca 2023 r. Do tego czasu miasto musi wykorzystać przyznane na ten cel dofinansowanie (3,6 mln zł). Inaczej pieniądze przepadną.
Więcej w materiale wideo.