Wjazd na uzdrowiska ma się nie opłacać. Miasto chce wprowadzić więcej płatnych miejsc postojowych i wyższą opłatę za parkowanie

W strefie uzdrowiskowej Kołobrzegu będzie więcej płatnych miejsc postojowych, a opłata za godzinę parkowania będzie wyższa? Prezydent Kołobrzegu poinformowała właśnie, że w magistracie trwają prace nad projektem uchwały w tej sprawie. 

– Jednym z zaleceń Ministra Zdrowia, jakie działania powinniśmy wdrożyć, by utrzymać statut uzdrowiska, jest ograniczenie emisji hałasu pochodzącego głównie z komunikacji samochodowej. – mówi Anna Mieczkowska, prezydent Kołobrzegu. – Nasza propozycja jest więc taka, żeby do strefy A wprowadzić całoroczną strefę parkowania i takie opłaty za postój, by ten ruch samochodów mocno ograniczyć. Doprowadzić do sytuacji, że wjazd do uzdrowiska będzie nieopłacalny.

Chodzi m.in. o ul. Fredry, Kasprowicza i Zdrojową. Ale też małe uliczki takie jak np. ul. Reymonta, Waszyngtona, Borzymowskiego czy Słowackiego (na zdjęciu obszar jednej dużej strefy płatnego postoju w strefie uzdrowiskowej A zaznaczony jest czerwoną linią). W wielu z tych miejsc, zanim pojawią się parkometry, będzie musiała zostać zmieniona organizacja ruchu kołowego. Zmiany miałyby zostać wprowadzone do wakacji przyszłego roku.  

W strefie A uzdrowiska po zmianach godzina parkowania miałaby kosztować 3,90 zł za pierwszą godzinę postoju, następnie druga i trzecia godzina byłyby droższe o 25 proc. Czwarta godzina i następne znowu kosztowałyby 3,90 zł.

Z kolei mieszkańcy, by uniknąć wyższych opłat mogliby korzystając z Kołobrzeskiej Karty Mieszkańca wykupić miesięczny abonament na parkowanie we wszystkich strefach płatnego postoju (a więc również m.in. w śródmieściu) za 60 zł.

Dobrze. Ale co w zamian?

Trudno zaprzeczyć potrzebie ograniczenia ruchu samochodów w strefie A uzdrowiska. Ale co w zamian? Tysiące ludzi, którzy codziennie nocują w hotelach i ośrodkach i którzy przyjeżdżają do Kołobrzegu samochodami muszą gdzieś zaparkować auta. Tymczasem w Kołobrzegu jest ich jak na lekarstwo. Na pewno problemu, szczególnie latem, nie rozwiąże mały parking przy ul. Kasprowicza, centrum przesiadkowe przy ul. Bałtyckiej czy nawet większy plac postojowy vis a vis amfiteatru. Przypomnijmy też, że w sąsiedztwie strefy A według ustawy o lecznictwie uzdrowiskowym nie można budować parkingów większych niż na 50 miejsc.

Problem z brakiem miejsc postojowych w tej części miasta będzie się tylko pogłębiał – wciąż powstają nowe obiekty hotelowe. Jak choćby powstający na działce przy ul. Kościuszki 14-kondygnacyjny condohotel Baltic Wave z blisko 500 lokalami. W sumie jest rozpoczętych 18 podobnych inwestycji, które docelowo przyniosą 9 tys. nowych miejsc noclegowych.
-Rośnie liczba miejsc noclegowych w strefie A, nie zahamujemy już nadmiernej zabudowy, ktoś te decyzje wcześniej wydawał. – dodaje prezydent Kołobrzegu. 

Napisz komentarz

zobacz wszystkie komentarze

Send this to friend