Podczas dzisiejszej sesji Rady Gminy Ustronie Morskie głos zabrał Pan Antoni, mieszkaniec Gwizdu. Mężczyzna boryka się z problemem bezdomnych kotów, a wszystko zaczęło się od dwóch zwierząt podrzuconych na jego podwórko przez ludzi bez serca.
– W tej chwili mam trzynaście kotów. Dwa z nich sobie zostawię, ale pozostałej jedenastki z niskiej emerytury nie dam rady utrzymać. Może znajdą się osoby, które zechcą im zapewnić dobry dom- apelował podczas sesji Pan Antoni. Z problemem bezdomnych kotów borykają się również pozostałe gminne sołectwa.
– Gmina zwraca się z gorącą prośbą do swoich mieszkańców, ich znajomych i przyjaciół: szukamy miejsc dla 11 kotów. Może są wśród Was osoby, które chciałyby przyjąć pod swój dach kota? Jeżeli jesteście zainteresowani prosimy o kontakt z pracownikiem Urzędu Gminy Anną Buchner-Wrońską pod numerem telefonu 609 886 689 – apelują władze gminy Ustronie Morskie. – Mamy jeszcze jedną prośbę. Prosimy o wsparcie, do czasu znalezienia domów dla zwierząt suchą i mokrą karmą. Karmę można na Basen „Helios” przy ul. Polna 3 w Ustroniu Morskim, w godz. 8.00-20.00 – dodają.
Wioletta Willas 2.0
Oczywiście ,lepiej podrzucić niż wysterylizowac .Na wsiach problem ogromny,bo każdy powie,ze kot się przyda.Tak,przyda się jeden czy dwa ,ale nie dziesięć rocznie! Ja też wczesniej 2 znajdki ,teraz jedna znajdka i jeszcze dwa codziennie na obiadek przychodzą.