O zegarze na dworcu PKP, który wprowadza w błąd podróżnych, pisaliśmy w lutym.
Część kołobrzeżan pewnie już wie, że nie warto ufać zegarowi na wieżyczce dworca PKP. Jednak przyjezdnych wciąż wprowadzał w błąd. Gdy pisaliśmy w lutym o zegarze spóźniał się on o 15 minut. Tyle wystarczyło by wielu podróżnych, szczególnie spoza miasta, minęła się z pociągiem.
Poinformowaliśmy PKP SA, do którego należy kołobrzeski dworzec, o felernym zegarze. W odpowiedzi obiecano nam ustawić na nim właściwy czas. I słowa dotrzymano. Zegar wczoraj wskazywał poprawną godzinę. Tylko czy ktoś kto już raz spóźnił się na swój pociąg przez jego błędne wskazanie, będzie w stanie jeszcze mu zaufać?