Do wypadku doszło tydzień temu na wiadukcie powstającym w ciągu drogi ekspresowej S6 między wioskami Kukinia i Rusowo. Ucierpiało w nim trzech pracowników budowlanych z Ukrainy.
Mężczyźni spadli z wysokości ok. 5 metrów. Jeden z nich, uderzony przez upadający, betonowy element doznał urazu twarzy i żuchwy. Trafił do koszalińskiego szpitala. Jego stan jest ciężki, ale stabilny. Pozostałą dwójkę odwieziono do szpitala w Kołobrzegu. Jeden z budowlańców ma uraz żeber, drugi prawej ręki. Jeszcze tego samego dnia mężczyzna z najlżejszymi obrażeniami opuścił szpital. Trzeci z rannej został na obserwacji.
Prokuratura Rejonowa w Kołobrzegu prowadzi teraz postępowanie wyjaśniające, czy na budowie doszło do naruszenia zasad bezpieczeństwa i higieny pracy. Śledczy mają ustalić, czy pracowników nie narażono na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Za takie przestępstwo grozi kara do 3 lat więzienia.