Wniosek o podwyżkę cen biletów na terenie Kołobrzegu, gminy Dygowo i gminy wiejskiej Kołobrzeg złożył prezes Komunikacji Miejskiej. Projekt uchwały w tej sprawie trafił do programu sesji Rady Miasta 29 czerwca. Jeżeli radni wyrażą zgodę, byłaby to pierwsza podwyżka za publiczny transport w Kołobrzegu od 8 lat.
-Pandemia w dużym stopniu odbiła się na finansach spółki – mówił podczas dzisiejszego posiedzenia miejskiej Komisji Komunalnej Michał Jaczyński, prezes Komunikacji Miejskiej – Nasze przychody w 2020 roku z powodu pandemii zmalały o 2,3 mln zł w porównaniu do roku poprzedniego.
Bilet normalny ma zdrożeć o 40 groszy – z 2,80 do 3,20 zł (szczegóły na grafice pod tekstem).
Co zrobić, by płacić mniej?
-Bardzo gorąco zachęcam, aby wyrabiać bilet elektroniczny, który umożliwia naliczanie rabatów 5-, 10- lub maksymalnie 15-procentowe – dodaje prezes KM.
Jak wyjaśnił prezes przy załadowaniu biletu elektronicznego kwotą ponad 100 zł (może to być 100 zł i jeden grosz) za bilet normalny zapłacimy 2,72 zł, czyli o 8 groszy mniej niż teraz.
Dziś radni Komisji Komunalnej zaakceptowali propozycje podwyżki – 4 było za, 3 wstrzymało się od głosu.
A dlaczego podwyżka obejmuje tylko te osoby, które płacą za bilet?
Jeśli podwyżka to dla wszystkich, także dla tych co jeżdżą za darmo.
Niech pan Prezes złoży w końcu wniosek o to aby bilet można było zakupić przy pomocy aplikacji np. moBILET.
Naprawdę warto.