Do dziś można było składać oferty w miejskim przetargu na przebudowę ostatniego niewyremontowanego jeszcze odcinka nadmorskiej promenady. Wpłynęły dwie.
Kwoty jakie zażądały firmy za wykonanie inwestycji, nie są – biorąc pod uwagę szalejące podwyżki – szokująco wyższe od kwoty, jaką na ten cel przeznaczył magistrat.
Ponad dekadę temu miasto wyremontowało odcinek promenady od ul. Mickiewicza do kortów tenisowych. Przebudowa kosztowała wtedy 21 mln zł. Kolejny odcinek – od kortów tenisowych do ul. Fredry – przebudowano w latach 2017-2018 za kwotę 18 mln zł.
Teraz Urząd Miasta bierze się za przebudowę odcinka promenady od ul. Fredry do Ekoparku. Urzędnicy przeznaczyli na ten cel 15,3 mln zł (7 mln z tej kwoty to zewnętrzne dofinansowanie).
Dziś urzędnicy otworzyli koperty z ofertami od firm budowlanych, które chcą się podjąć tego zadania. Wpłynęły dwie. Jedną złożyło konsorcjum, którego liderem jest kołobrzeska firma PRO-BUD. Wyceniło ono swoje usługi na 18,3 mln zł. Drugą Domar z Biesiekierza, który zażądał za wykonanie inwestycji 16,9 mln zł.
Teraz urzędnicy sprawdzą oferty czy są one zgodne z prawem o zamówieniach publicznych. Czy zdecydują się dołożyć brakujące 2-3 mln zł czy rozpiszą nowy przetarg? Dowiemy się w kolejnych dniach.
Przypomnijmy, że wybrany wykonawca będzie miał 300 dni od podpisania umowy na wykonanie inwestycji.
O przebudowie ostatniego niewyremontowanego jeszcze odcinka promenady szczegółowo pisaliśmy już wcześniej. Link do tego artykułu pod tekstem.