-Plac zabaw przy ulicy Budowlanej, wyremontowany kilka lat temu i wszystkie zabawki zabrane, centrum miasta i takie pobojowisko – napisał do naszej redakcji Czytelnik.
Z jedynego w tej okolicy placu zabaw zniknęła część zabawek. Na miejscu zastaliśmy dziś duży pusty plac z nierówną, poprzerastaną trawą nawierzchnią i na jego skraju tylko kilka zabawek, które ocalały.
Jak usłyszeliśmy w urzędzie miasta – zabrano stąd tzw. stożek, dużą zużytą zabawkę plenerową, która nie nadawała się do dalszej eksploatacji.
– Miejskie place zabaw, co nas cieszy, są bardzo popularne, ale też w wyniku intensywnej eksploatacji zabawki się zużywają – mówi rzecznik prasowy prezydent Kołobrzegu Michał Kujaczyński – Ze względów bezpieczeństwa musimy monitorować ich stan i jeżeli zajdzie taka konieczność zdemontować taką konstrukcję i tak było w tym przypadku.
Zapytany przez nas wprost, czy plac zostanie wyremontowany i wyposażony na wzór innych tego typu miejsc dla najmłodszych, rzecznik odpowiada: – Niestety w tej chwili nie mamy w budżecie zarezerwowanych środków na ten cel.
Czerwona nawierzchnia z części placu ma zostać zdemontowana i w tym miejscu zostanie wysiana trawa. Te kilka zabawek, które stoją teraz bliżej ulicy Budowlanej, zostanie na swoim miejscu.
Trzeba było reagować jak młodzież w przedziale wiekowym 13 -16 lat niszczyło temu plac. Wezywanie przez mieszkańcow policji nie przynosiło skutku, bo jak pamiętam słowa jednego z nich ” co my możemy zrobić ” jak dla mnie stan tego placu to wina służb które w żaden sposób nie reagowały i do dziś tego nie robi.
a nie czasami wina rodziców ze tak „pociechy” wychowali ?
Będzie plac to się coś postawi skąd można ciągnąć kasę
Z czasem zrobi się z tego miejsca melina dla pijaków już tam wieczorami często słychać nocne biesiady.